Wpis z mikrobloga

@lubel: w ogóle to jest coś w stylu albumu koncepcyjnego, bo większość kawałków zeń opowiada jedną historię. I miała bardzo fajną okładkę: książeczka cała była wypełniona komiksem, w którym wypowiedzi w dymkach były jednocześnie tekstami piosenek (tzn. wersami z nich) i przedstawiały całą płytę :) Jarałem się.

Chciałem Ci podlinkować kawałki, ale widzę, że średnio z dostępnością ich na YT, czy innej wrzucie. Podzielić się z Tobą całością? :)