Wpis z mikrobloga

Najgorsze w tym wszystkim jest to że nie ma na kogo głosować. Każda partia ma swoje dziwactwa które nie mają nic wspólnego z zdrowym rozsądkiem i to na tych dziwactwach budują elektorat. Ważne rzeczy spływają na dalszy plan.
#polityka
  • 22
  • Odpowiedz
  • 1
@wstanczyk: nie idealnej ale takiej która stawia na kluczowe rzeczy dla Polski jak polityka energetyczna, finansowanie samorządów, bezpieczeństwo granic. A nie zajmuje się mało ważnymi rzeczami jak gender czy dotowanie kościoła.
  • Odpowiedz
@Zenek_: tyle, że to też ciężki wybór bo nie wiadomo która z nich tym mniejszym złem jest. Najgorsze okazało się PiS. PSL to wiadomo, że to partia rzep więc poprze każdą z której coś ugra dla siebie. 2050 to nie wiadomo co to jest do końca więc odpada. Pozostaje Lewica i Konfederacja gdzie obie partie mają trochę fajnych i dobrych dla ludu pomysłów ale większość do śmieci. No i PO.
  • Odpowiedz
@Marek_Kodrat: głosowanie na partię polityczną to nie jest małżeństwo, tylko wybór autobusu który jedzie najbliżej Twojego miejsca docelowego. Zawsze można się przesiąść jeżeli następuje zmiana trasy
  • Odpowiedz
@#!$%@?: Przede wszystkim najgorszy jest PiS, i to każdy z choć połową mózgu zrozumie. I dalej już sobie można uczciwie mniejszozłować.
  • Odpowiedz
nie idealnej ale takiej która stawia na kluczowe rzeczy dla Polski jak polityka energetyczna, finansowanie samorządów, bezpieczeństwo granic.


@Marek_Kodrat: No to dosłownie każda z partii ma takie elementy w programie. To nie są z resztą żadne elementy programu, a raczej obszary działania państwa. To konkretnie czego byś chciał, na czym tak bardzo ci zależy, a czego nikt nie ma szans zrealizować?
  • Odpowiedz
  • 0
@wstanczyk: no każdej z tych rzeczy, PiS nie będzie budował elektrowni ale raczej zadba o granice, PO będzie budowało elektrownie atomowe ale na granicy kiepsko. Samorządami nikt się nie przejmuje a małe miasteczka zdychają od czasu nowego ładu.
  • Odpowiedz
o każdej z tych rzeczy, PiS nie będzie budował elektrowni ale raczej zadba o granice, PO będzie budowało elektrownie atomowe ale na granicy kiepsko.


@Marek_Kodrat: Obie z tych partii zarówno dbają o bezpieczeństwo energetyczne, jak i obronę granic, na swoje sposoby. Wybierasz taki, który jest ci odpowiedniejszy.

Skąd w ogóle to przekonanie, że PiS nie będzie budował elektrowni (choć budował), PO nie będzie broniło granic, choć broni, a PiS właśnie
  • Odpowiedz
Trochę wyglada to jak takie narzekanie dla samego narzekania.


@wstanczyk: Trochę to wygląda na standardową zagrywkę demobilizacyjną, w stylu nie ma na kogo głosować bo wszyscy są źli. Reszta to albo skrajne niedoinformowanie albo celowa dezinformacja. Jak to teraz nie są bronione granice? Jak niby kraj się teraz zajmuje gender? Przecież to są jakieś kalki od konfiarzy.
  • Odpowiedz
Skąd w ogóle to przekonanie, że PiS nie będzie budował elektrowni (choć budował)


@wstanczyk: Ale nie chodzi o budowanie węglowych a później burzenie ich. To jest chyba najbardziej bez sensu.
  • Odpowiedz
@wstanczyk: Bo koncept wybierania partii jest idiotyczny. Jest zbyt wiele opcji do wyboru. Przecież to, czy uznaję 256 płci, albo czy chcę wpuszczać imigrantów po selekcji nie ma nic do tego, czy chcę elektrownię jądrową albo dawać 1000+ na kaszojady.
  • Odpowiedz
@Marek_Kodrat: W sumie ciekawe jakby się zmieniły realia polityczne gdyby partie miały zawężony zakres działań do spraw "technicznych" jak gospodarka, finanse, obronność itd. a sprawy światopoglądowe jak aborcja, finansowanie Kościoła, równouprawnienie itd. były rozstrzygane przez naród w corocznych referendach. Z debaty publicznej zniknęłoby sporo tematów zastępczych.
  • Odpowiedz
@Marek_Kodrat: kiedyś konfiarze strsznie trzepali kapucyna do cytatu z Sapkowskiego w którym Geralt mówi, że jak ma wybierać między mniejszym albo większym złem to woli nie wybierać wcale.
Konfiarze jak to konfiarze: rozumu tyle co godności. Gdyby doczytali dosłownie kilka kartek dalej to by się dowiedzieli, że finalnie Geralt postanawia jednak wybrać mniejsze zło bo wybrac musi.
Nie bądź jak konfiarze, bądź jak wiedźmin.
  • Odpowiedz
@Sratatatatatata Widzę jeden, poważny problem w tym pomyśle: czy jesteś w stanie podać taką definicję "spraw światopoglądowych", z którą zgodzą się wszyscy? Już do tych trzech, które wymieniłeś, a zwłaszcza finansowania Kościoła, można mieć wątpliwości.
  • Odpowiedz