Wpis z mikrobloga

Dzień dobry @IntruderXXL tak się zastanawiamy z kolegami i koleżankami czy ktoś pracujący fizycznie np na budowie gdzie robi spore kardio codziennie mógłby robić dobre osiągi w treningu siłowym np poranne treningi przed pracą. Czy To w ogóle nie ma sensu i szkoda czasu. Jedyne rozwiązanie to lekka praca niefuzyczna chyba.
Czy wiesz coś na ten temat pozdrawiam.
@Kasahara może znasz takie przypadki
#silownia
  • 6
  • Odpowiedz
@Wziuu_pontonem: jednym z powodów czemu chłopaki w więzieniu dobrze rosną jest właśnie brak pracy. Trening ,regeneracja, trening, regeneracja, trening.
Nawet jedzenia nie trzeba robić bo przyniosą, życie ustawione pod trening
  • Odpowiedz
@Wziuu_pontonem: Praca fizyczna PRZESZKADZA w treningu siłowym. Oczywiście to nie znaczy że jak ktoś pracuje fizycznie to nie może iść na siłownie, trenować i robić progresu. Może jak najbardziej. Jednak na pewnym poziomie, etapie, ta praca fizyczna będzie ogromnym ograniczeniem w dalszym rozwoju siły.
I jeszcze praca, pracy nie równa :P w jednej po 8-10h możesz być niezbyt zmęczony co najwyżej znużony, w innej natomiast padasz na pysk i nie
  • Odpowiedz
@Wziuu_pontonem: Tak jak wielki chlop pisał powyżej. Sam pracując na magazynie po 8-10h dziennie sobie progresowalem do pewnego momentu, a później pomogła dopiero zmiana pracy na siedzącą. Jeszcze jak masz do tego pracę na 3 zmiany to machajacypapiez.jpg
  • Odpowiedz
@Wziuu_pontonem: Krzysiek Wierzbicki pracując fizycznie na budowie robił 440kg+ w ciągu, dodatkowo mając problemy żołądkowe, więc w sumie da się. Pomagać nie pomaga, ale się da ( ͡° ͡°)
  • Odpowiedz