Wpis z mikrobloga

@dapu: w rodzinie mają - weterynarz nie chce go widzieć. Ogólnie pies z trudnym charakterem, skłonnym do dominowania w domowym stadzie. Dorosłe, gdy przestaną rosnąć, jedzą zdecydowanie mniej - wręcz zadziwiająco mało.
@rogaty_kosiarz: mechanik, do którego jeżdżą z pracy ma takie dwa. Jedne z najpotulniejszych psów jakie widziałam. Przytulaja sie, łasza się, blagaja o drapanko. Jak sobie psa wychowasz, takiego masz:-)
@Khaleesi: No tak, sąsiedzi go mieli w celach obronnych (okradali ich, a jakaś mafia im groziła jak nie zapłacą za "ochronę") więc taki był, groźny i agresywny dla obcych. Kiedyś przelazł w nocy na naszą działkę, jak wracałem z wychodka do domku (ciemno i bez lamp na podwórku) zobaczyłem dwie świecące kulki, myslałem że to nasz kot, Podchodze a tu ten bydlak, na szczęście do nas sąsiadów był przyzwyczajony. Aha, nazywał