[czarny_piotrus]

Pytanko do tagowiczów - jak kupuję odlewki, które prawdopodobnie jakiś czas komuś zalegały i nie były psikane to czasem na 1 psik zapach pachnie inaczej, ale później już ok. Podejrzewam, że sok co zostaje w „wężyku” powolutku odparowuje (wężyk ma dostęp do powietrza, dekant jest trochę szczelniejszy, sok działa jako bufor) nuty głowy, a później serca. Jakie są wasze doświadczenia? Może moja teoria jest błędna i działa inny mechanizm? #perfumy

[zGdyniMlodyG]

@czarny_piotrus: a rurce i atomizerze sok mógł się popsuć. 1 strzał w powietrze, reszta na siebie i jest ok

[kuba181797]

@czarny_piotrus: Tak jest, ale jak to działa nie wiem - chat gpt mówi to

[czarny_piotrus]

@zGdyniMlodyG ostatnio miałem tak z jednymi perfumami co w bazie miały labdanum i jak pierwszy raz strzeliłem to myślałem że się uduszę, koszmarnie mocne kadzidło, ojciec powiedział, że jak w kotłowni pachnie xD Dziś poszedł strzał z nudów i jest elegancko wygładzone

[czarny_piotrus]

@kuba181797 mądrego to warto posłuchać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[RumClapton]

@czarny_piotrus Dlatego zawsze robie pierwszy psik w powietrze, albo kilka az do pelnego psiku, czesto w wezyku jest taki pol-psik i kolejny tez, przez co zamiast np jednego psiku jakiegos mocarza zarzucam 5 pol-psikow, a to roznica np przy Kourosie czy Red Tabacco xD