#apustaja #frenpill Ehh, Chop dostarczył motorek do mechanika i można chyba oficjalnie stwierdzić, że Chop zmarnował 4000 złotych, ehh. Pan mechanik tak na niego spojrzał i powiedział, że jakby zrobić tutaj przegląd, to wyszłoby tyle rzeczy, że szkoda pieniędzy na naprawę, ehh. Same gaźniki to jest z 600 zł, do tego starter pewnie z 100-200, to już jest 800, a jeszcze lagi, napęd, płyn hamulcowy, ehh. Chop tylko te gaźniki i starter robi, byle do kołchoztransu dojechać, ehh. Pewnie ten gość, co go Chopu opchnął w kwietniu, musiał się cieszyć, że znalazł frajera, ehh. Chop się zawsze musi uczyć na błędach, szkoda, że swoich, ehh.
@obuniem: byku. To że coś jest do wymiany w starym sprzęcie to normalka. Nie przejmuj się że lagi lekko ciekną czy że płyn hamulcowy jest do wymiany. Zrób tylko to co jest niezbędne do dalszej jazdy a później z czasem sobie wymieniaj resztę. Gs500 to bardzo wdzięczny sprzęt :) Posiadam większego brata bo gsx 750 inazuma ale miałem też kiedyś gs,ka :)
@paczelok: Spójrz sobie na ceny tych motocykli. @Ducati600: Tego jestem świadom, szkoda tylko, że tak wszystko naraz się nakłada. Naprawię te dwie rzeczy i tyle, oby nic się nie stało więcej i na jesieni go wrzucam na olx.
@obuniem: Cumplu trochę przesadzasz, całkiem tanio go kupiłeś, a te naprawy co wymieniłeś to też nie są jakieś astronomiczne sumy. To raczej standard, że w takim starym sprzęcie naprawy będą wynosić spory % kosztu zakupu ( ͡~ ͜ʖ͡°)
@obuniem Przecież GS500 to taki startowy motorek co się kupuje na jeden sezon, żeby się nauczyć jeździć i opchnąć dalej. Te motorki 16 lat temu, kiedy zaczynałem jeździć, też kosztowały 4k PLN i też miały tylko 30-40k przebiegu ( ͡º͜ʖ͡º) Teraz masz dwie opcje, albo nic nie robić, pojeździć chwilę i sprzedać albo robić wszystko i nie przejmować się ceną serwisu. Na pocieszenie ja wczoraj zostawiłem
@paczelok: oczywista oczywistość @Zgrywajac_twardziela: Standard, tylko tak jak pisałem wyżej, wszystko naraz się nakłada, no ale nie muszę wszystkiego od razu robić. @Toxen: Myślałem właśnie w ten sposób, tylko że o jesieni. Z drugiej strony ja kupiłem zajarany na wiosnę xD, trzeba będzie znaleźć innego frajera, niestety, ale nie będę czarował, o tym co wiem, to mu powiem.
Przecież GS500 to taki startowy motorek co się kupuje na jeden
@obuniem: Mój był rocznik 92 i jak kupowałem w 2008 to miał 78k :D Pamiętam, jak się śmialiśmy, że jedyny GS 500 na rynku z realnym przebiegiem ( ͡º͜ʖ͡º) Też ciekły lagi, miał wyciek z silnika i lampę od Jawy, więc przygody musiał mieć niezłe ( ͡º͜ʖ͡º) Przez rok jazdy nie zrobiłem z nim
Aktywne Wpisy
18+
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Ehh, Chop dostarczył motorek do mechanika i można chyba oficjalnie stwierdzić, że Chop zmarnował 4000 złotych, ehh. Pan mechanik tak na niego spojrzał i powiedział, że jakby zrobić tutaj przegląd, to wyszłoby tyle rzeczy, że szkoda pieniędzy na naprawę, ehh. Same gaźniki to jest z 600 zł, do tego starter pewnie z 100-200, to już jest 800, a jeszcze lagi, napęd, płyn hamulcowy, ehh. Chop tylko te gaźniki i starter robi, byle do kołchoztransu dojechać, ehh. Pewnie ten gość, co go Chopu opchnął w kwietniu, musiał się cieszyć, że znalazł frajera, ehh. Chop się zawsze musi uczyć na błędach, szkoda, że swoich, ehh.
źródło: cvcvcv
PobierzPosiadam większego brata bo gsx 750 inazuma ale miałem też kiedyś gs,ka :)
@Ducati600: Tego jestem świadom, szkoda tylko, że tak wszystko naraz się nakłada. Naprawię te dwie rzeczy i tyle, oby nic się nie stało więcej i na jesieni go wrzucam na olx.
Teraz masz dwie opcje, albo nic nie robić, pojeździć chwilę i sprzedać albo robić wszystko i nie przejmować się ceną serwisu.
Na pocieszenie ja wczoraj zostawiłem
@Zgrywajac_twardziela: Standard, tylko tak jak pisałem wyżej, wszystko naraz się nakłada, no ale nie muszę wszystkiego od razu robić.
@Toxen: Myślałem właśnie w ten sposób, tylko że o jesieni. Z drugiej strony ja kupiłem zajarany na wiosnę xD, trzeba będzie znaleźć innego frajera, niestety, ale nie będę czarował, o tym co wiem, to mu powiem.
@obuniem: Mój był rocznik 92 i jak kupowałem w 2008 to miał 78k :D Pamiętam, jak się śmialiśmy, że jedyny GS 500 na rynku z realnym przebiegiem ( ͡º ͜ʖ͡º)
Też ciekły lagi, miał wyciek z silnika i lampę od Jawy, więc przygody musiał mieć niezłe ( ͡º ͜ʖ͡º)
Przez rok jazdy nie zrobiłem z nim