Wpis z mikrobloga

Lubię na tagu dzielić się spostrzeżeniami odnośnie mojej kawy () 1k km pękło, mówiłem kumplowi, że mnie 1k to taka "magiczna" liczba jeśli chodzi o nowy motocykl czy samochód. Zwykle po tym dystansie na tyle poznaje maszynę, że jestem w stanie powiedzieć co o niej myślę. Pozostał zachwyt czy coś się zmieniło? Nadal mi nie siada czy jest git?

Pękło 1k km na er-5 i co mogę o niej napisać? Nie była to miłość od pierwszego wrażenia, nie jestem w niej zakochany by codziennie pielęgnować, czyścić i dmuchać, ale jest dla mnie jak moja asterka borza H 1.6. Pierwsze wrażenie? Stare to, nie wygląda, ehh... Chce mieć ładny samochód, chce mieć ładny motocykl, ale... No właśnie. Jak po prawie pół roku używania asterki naprawdę ja polu iłem bo komfort jazdy i bezawaryjność jest ponad jej wyglądem tak er-5 zaczynam lubić. Miałem mały kryzys, nie latałem jakiś czas, nie mogłem jej ustawić pod siebie. A to wieje, a to bolą ręce, nadgarstki, dłonie, a to klamki nie siadają, a to silnik telepie, te obroty jakieś takie dziwne, po przejściu z mt-07 no był szok. Ale wczoraj zawinalem się do rodziców, odwiedziłem kumpla, odprowadził mnie kawałek i tak naprawdę wczorajszy dzień był przełomem...

Wracając do domu dotarło do mnie, że czuje z nią synchro jak z poprzednimi motocyklami. Już nie wachluje biegami, przydałby się wyświetlacz, ale po pracy silnika + zerkając na prędkościomierz i obrotomierz wiem który mam bieg zapięty (czasami pomyle się o 1 w dół czy górę). Heble? Nie są szałowe, ale używając z głową nie ma tragedii.

Z plusów:
+ stosunek ceny do jakości, jeśli znajdziemy jakiś zadbany model to ten motocykl jest naprawdę debiloodporny xD silnik jest pancerny, części tanie jak barszcz

+ waga: filtrowanie w zatłoczonym mieście, parkowanie, przestawianie, zawracanie, wszelakie manewry nie sprawiają problemu. Często nawet z niej nie schodzę na parkingu tylko odpycham się nogi przód/tyl

+ wymiary: dla osób mojego wzrostu (173) i raczej małej postury jest idealna. Na światłach stoję stabilnie podpierając się jedną nogą, w trasie nie czuje by motocykl był za mały lub za duży, lekki dyskomfort pojawia się po ok. 300 km, ale to nie jest turystyk

+ błędy: ten motocykl wybacza naprawdę wiele błędów ( ͡º ͜ʖ͡º) czasem zdarzy mi się musnąć manetkę czy za szybko puścić sprzęgło, a z racji, że to tylko 50 KM i silnik lubi wysokie obroty to albo lekko ją potelepie albo delikatnie szarpnie, ale nie wyrywa spod dupy jak to mi się zdarzyło na kursie na mt-07

+ spalanie: w trasie pali 4-4.5l,w cyklu miesznym 5-5.5 i w sumie ciężko przekroczyć to spalanie ze względu na 6 stopniową skrzynię. Zapinając 6 na trasie przy 90/km ma ciut poniżej 5k obrotów, od 5 zaczyna się już ładnie wkręcać więc można spokojnie mieć 100 na przelocie, a jednocześnie nie ma tej mikro czkawki czy nie trzeba zbijać biegu bo zbiera się momentalnie ( ͡º ͜ʖ͡º)

+ uniwersalność: może służyć jako typowy naked do miasta, a można założyć owiewkę (zdjęcie poniżej) oraz kufer i trasy po 500 km niestraszne

Minusy
- z pewnością archaiczny wygląd i technologia: brak ABS, wtrysku, bęben na tyle

- zawieszenie; niektórzy pisali, że ma tendencję do nurkowania, na szczęście nie przytrafiło mi się to, ale tył jak i przód w porównaniu do choćby kumpla cb500x to przepaść xD jakbyś na desce siedział, ale ten motocykl ma 20 lat i kosztuje 4-5 max 6k a nie 25.

- praca silnika: trzeba się do niego przyzwyczaić i zaakceptować jak niepełnosprawne dziecko xD na niskich telepie, lubi wysokie obroty, moc w prawdzie wystarcza, ale jednak brakuje tych 20 KM bo powyżej 120-130 zaczyna łapać lekką zadyszkę

- stabilność/poczucie bezpieczeństwa: jak do 100-120 jest ok tak powyżej zaczyna się robić ciepło ( ͡º ͜ʖ͡º) nigdy się z tym nie kryłem, że jak kupię motocykl, poznam go, będą warubki i dobra drogą to... Odwine. No i wczoraj odwinąłem ( ͡º ͜ʖ͡º), ale raczej tego nie powtórzę bo przy 170 km/h kostucha zagląda nam przez ramię. To nie jest sport do #!$%@? 2 paki po drodze, naprawdę ( ͡º ͜ʖ͡º) stabilność + opór wiatru, heble, brak ABS sprawia, że chcemy bardzo szybko wytrącić prędkość i więcej tego nie powtarzać, ale przy wyprzedzaniu czy na autostradzie do 130-140 jest w miarę komfortowo

Czy zgadzam się z opiniami innych osób, że jest to naprawdę dobry motocykl na początek? Tak! Ma swoje wady, ale też zalety i w tym budżecie to naprawdę spoko sprzęt. Czy poleciłbym i kupił ponownie? Z pewnością! Czy jest to sprzęt na lata? Dla mnie nie. Tak jak zakładałem, sezon, max 2! Jak tylko budżet pozwoli to chyba będę polował na er-6f bo od dawna mam na nią ochotę. F lub n, ale że jednak rezygnuję z nakedow to chciałbym zobaczyć jak sprawdza się wersja z owiewkami.

Jeśli ktoś chce mieć sprzęt uniwersalny to obowiązkowo kufer (do przedlifta praktycznie niedostępny, dla poliftow do kupienia za grosze) oraz przednia owiewka. Z kwestii estetycznych to kierunki do zmiany i można pomyśleć o akcesoryjnych klamkach

#motocykle
zielony_goblin - Lubię na tagu dzielić się spostrzeżeniami odnośnie mojej kawy (。◕‿‿◕...

źródło: temp_file7114008715291223367

Pobierz
  • 49
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@zielony_goblin: Generalnie to wszystko, co napisałeś można przenieść na każdy, inny motocykl z tej samej epoki, na którym się zaczyna i nie ma się porównania z innymi. Przebieg 1000km mówi kompletnie o niczym. Zrób z 10-15k i wtedy powtórz to, ze nie ma problemu z częściami i naprawą. Dopiero, jak coś musimy robić to wtedy dowiadujemy się, jaka częśc jest trudno dostępna. Ja już wiem, że mimo posiadania Hondy, mam problem z niektórymi podzespołami plastikowymi.

filtrowanie w zatłoczonym mieście, parkowanie, przestawianie, zawracanie, wszelakie manewry nie sprawiają problemu. Często nawet z niej nie schodzę na parkingu tylko odpycham się nogi przód/tyl


@zielony_goblin: No to tak samo, jak ja z załadowaną 600 + sakwy i kufer 56L
  • Odpowiedz
  • 0
@Zielony34 ja tutaj nie namawiam nikogo do zakupu er-5 bo ten opis można podpiąć pod każdy motocykl, zresztą no motocykl jednak różni się od samochodu bo jak (zwykle) samochód kupuje się w jakimś celu i każdy szuka sprawdzonego modelu tak jak ktoś będzie chciał kupić moro X to mimo wad, drogiego serwisu i złych opinii i tak kupił ( ͡º ͜ʖ͡º) raczej rzucam luźne przemyślenia bo
  • Odpowiedz
@zielony_goblin: w mojej subiektywnej opinni, motocykl, czy samochód wyczuwa się dopiero po pełnym sezonie, bo co z tego że zrobisz 15k latem skoro na jesieni w innych warunkach jest zupełnie inaczej i łatwo się wypieprzyć.
Ale masz rację po przejechaniu 1k już można stwierdzić, czy jest wygodnie i co jest do poprawy.
  • Odpowiedz
nie wiesz kiedy ABS uratuje ci dupę


@zielony_goblin: Wiem. Po deszczu.

zresztą no motocykl jednak różni się od samochodu bo jak (zwykle) samochód kupuje się w jakimś celu i każdy szuka sprawdzonego modelu tak jak ktoś będzie chciał kupić moro X to mimo wad, drogiego serwisu i złych opinii i tak
  • Odpowiedz
po przejechaniu 1k już można stwierdzić, czy jest wygodnie i co jest do poprawy.


@krzysztof2033: Czy kanapa fabryczna w dupę się wrzyna, czy podnóżki względem naszych nóg nie są za wysoko\za nisko. Ja sobie ostatnio siodełko poniosłem jeden stopień wyżej i odczuwam poprawę tak w biodrze, jak i w stopach. A zrobiłem ponad 15k chyba. Wciąż tak na prawdę odkrywam granicę mojego moto i na co sobie mogę pozwolić, na
  • Odpowiedz
  • 0
@krzysztof2033 @Zielony34 @11mariom zapomniałem, że na wykopie mamy samych ekspertów ( ͡º ͜ʖ͡º) to nie jest żadną recenzja, a subiektywna opinia. Po 1k jestem w stanie stwierdzić czy motocykl mi się podoba i czy polatam sezon czy nieudany zakup na który nie mogę patrzeć. Nie prowadzę bloga czy kanału YT by testować motocykle i pisać recenzje ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@zielony_goblin: Tylko, że nikt tutaj nie pisze o żadnej recenzji z twojej strony, cały czas mylisz pojęcia i chyba nie za bardzo dociera do ciebie, co czytasz. Odpowiadamy na to, co napisałeś, na tym polega wymiana poglądów i dyskusja.

zapomniałem, że na wykopie mamy samych ekspertów ( ͡º ͜ʖ͡º)


@zielony_goblin: Jedyna osoba, która się póki co na taki obraz kreuje, to ty. Po
  • Odpowiedz
@zielony_goblin: Pozostaw, bo masz ewidentny problem z dyskusją, kiedy inni nie zgadzają się z twoim tokiem rozumowania. Przyłóż się bardziej do czytania ze zrozumieniem, bo ewidentnie ci tej umiejętności brakuje.
  • Odpowiedz
  • 0
@Zielony34 no i patrz, znów ten sam wątek ( ͡º ͜ʖ͡º) wiesz, uważasz to za dyskusje, ale nad czym tutaj dyskutować? Wiesz, nie o wszystkim można dyskutować (znaczy można, ale o niektórych rzeczach nie wypada).

Aczkolwiek jeśli masz/miałeś/jeździłeś na er-5, zrobiłeś więcej km na tym motocyklu to chętnie wysłucham co masz do powiedzenia, co sądzisz o pracy silnika, zawieszeniu, hamulcach, sterowności.

Z tego co widzę to dyskusja nie odnosi się do samego sprzętu, a raczej do tego, że po 1k km co ja tam mogę wiedzieć o maszynie. Po 10/15/20k zdobędę
  • Odpowiedz
@zielony_goblin Odnoszę się do tego, co napisałeś i poruszyłem kwestie tego, że po 1000km niewiele wiemy z czym mamy doczynienia i jak się zaczną na przykład kłopoty z serwisem, to wtedy można coś więcej powiedzieć. Napisałem też, ze wiekszosc tego, co napisałeś można odniesc do motocykli z tej samej epoki. Zresztą widać wyraźnie, że nie tylko ja ci zwróciłem uwagę, że jeszcze sporo może Cię zaskoczyć.
  • Odpowiedz
to nie jest żadną recenzja, a subiektywna opinia.


@zielony_goblin: gratulacje. Wrzucasz post na portal, który SŁUŻY do dyskusji. To nie jest wordpress ani inny rodzaj blogu, żeby wrzucić swoją opinię/recenzję, tutaj wrzuca się przede wszystkim po to, aby właśnie wymieniać się poglądami. Ty przekazałeś pogląd, inna osoba ma kompletnie inny pogląd.

Generalnie to wszystko, co napisałeś można przenieść na każdy, inny motocykl z tej samej
  • Odpowiedz
@zielony_goblin: no nie wiem kto tu się na eksperta kreuje. Zrobiłeś 1000km, zero serwisu pewnie i mówisz, że części tanie.

Ja tam się #!$%@? znam, o niektórych motocyklach można sobie wyrobić opinie nawet i po 5km (no ale nie o serwisie :P), ale są też problemy i bolączki czasem, które wychodzą dopiero jak jedziesz w trasie.

Ale ja się nie znam, mam dopiero drugi motocykl (#pdk xD)
  • Odpowiedz
  • 0
@11mariom przepraszam xD wrócę wypowiedzieć się o swoim moto jak zrobię 15k km ( ͡º ͜ʖ͡º) tylko nie zapomnijcie napisać komuś kto chce kupić 125cc by od razu robił A bo szkoda czasu na 125cc ( ͡º ͜ʖ͡º)

  • Odpowiedz
Dużo też zależy od stylu jazdy.


@MrDracek: Dokładnie. Ale też od terenu w jakim jeździmy, rodzaju opon, czy ciśnienia w nich. Jest dużo zmiennych wpływających na spalanie. Nawet i temperatura danego dnia.

a nawet
  • Odpowiedz
  • 0
@Zielony34 no właśnie macie prawo ( ͡º ͜ʖ͡º)tak samo jak ja mam prawo cisnąć bekę z wykopowych ekspertów. Wiecie, problemem tego tagu jest... Wykop, a no właśnie. Wykop jak wykop, na każdym tagu sami eksperci i ja to już dawno zrozumiałem. Technicznie jestem takim samym ekspertem jak każda osoba na tagu, też dodaje swoje wypociny, udaje znawcę. Ktoś się z tym zgodzić, ktoś nie, ale na
  • Odpowiedz
@Zielony34 @MrDracek ja to się tylko odniosę do niewygodnego siedziska
W swoim 125 miałem właśnie problem, bo nogi w przykurczu. Więc zacząłem kombinować z delikatnym obniżeniem podnóżków. Udało mi się obniżyć ze 3 cm, ale kosztowało mnie to kupę pracy, trochę pieniędzy i zabawę z robieniem dźwigni hamulca od nowa. Przynajmniej się spawać nauczyłem. ^^

Ale to za mało. Więc zapytałem tapicera, ile da się podnieść i za ile. 4 cm, 400 złotych. Hmmm.
To dokupiłem poduszkę z temu.
  • Odpowiedz