Wpis z mikrobloga

@exploti:

Pewnie Starkowie, Tully i Mormontowie. W tej pierwszej nie kojarzę żadnego czarnego charakteru, u Tullich Lisa trochę psuję opinię, zaś u Mormontów Jorah dał ciała z handlem niewolnikami
  • Odpowiedz
@exploti: (#) Lannisterowie mają chyba najwięcej charakterystycznych postaci które mieszają w historii, do tego liczę na spore znaczenie Aryii i Brana w przyszłości. Z postaci "indywidualnych" lord Baelish i Varys.
  • Odpowiedz
Trudno tu mówić o sympatii, ale Lanisterowie swą przebiegłością i inteligencją zaskarbili sobie u mnie szacunek ;) Jeśli chodzi o inne rody, to (ciężko nazwać to rodem), ale ludzie Danerys, tworzą teraz taką rodzinę, - zmęczonych polityką i zwyczajami Westeros( coś na kształt KNP) . Też ich lubię. A z osobistości to chyba największy szacun ma u mnie Tywin.
  • Odpowiedz