Wpis z mikrobloga

Kiedyś w licbazie miałem w klasie takiego gościa, który był upośledzony w stopniu lekkim. Podobno w czasie porodu doszło so jakiś komplikacji (niedotlenienie mózgu, pępowina się owinęła wokół bani), dodatkowo nie widzi na jedno oko. Myślicie że dostał rentę? Taki #!$%@? xd Jego matka wysłała go do normalnej szkoły przez co nie zdał matury bo nauczanie było na standardowym poziomie i się z nim nie #!$%@?, później poszedł do szkoły policealnej na kurs masażysty i #!$%@? normalnie. Gdyby tylko wiedział że wystarczy mieć aspergera...🤡
#przegryw
  • 10
  • Odpowiedz
@GoldenJanusz na niepełnosprawność intelektualną w stopniu lekkim nic nie dają. Dopiero na umiarkowaną. Nawet jakby poszedł do szkoły specjalnej to tam również realizowałby zwykłą podstawę programową, bo dzieci z lekkim mają ten sam program nauczania co dzieci w normie intelektualnej.
I nie, to nie zależy od matki tylko od poradni psychologiczno-pedagogicznej. Poradnia psychologiczna pedagogiczna bada dziecko i wydaje orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego. W poradniach obowiązuje rejonizacja, więc to nie jest tak,
  • Odpowiedz
@amozetoostatniraz: jak teraz ciezko stwierdzic kto jest uposledzony a kto nie jest tyle rodzajow inteligencji poprostu ktos niewpasowuje sie w kanony systemu i czas np na wykonanie jakiegos zadania tp z gory przez system jest uznawany za uposledzonego
  • Odpowiedz
@GoldenJanusz I szkoły specjalne też mają klasy, które realizują zwykłe podstawy programowe, bo do szkoły specjalnej nie chodzą tylko osoby niepełnosprawne intelektualnie. Do szkoły specjalnej mogą też chodzić osoby niepełnosprawne fizycznie albo z autyzmem ALE w normie intelektualnej i dla takich osób jest normalna podstawa programowa. Można ich pomieszać z niepełnosprawnymi intelektualnie w stopniu lekkim w jednej klasie, bo będą mieć ten sam program. Szkoła specjalna dla takich osób oferuje tylko mniejsze
  • Odpowiedz
@Tomaszx1994 poradnie psychologiczno-pedagogiczne robią dzieciom testy na inteligencję po prostu i porównują co powinno umieć dziecko w tym wieku. Raczej dobre narzędzie badawcze.
Problemem bywają tylko autyści (szczególnie ci ze sprzężeniem autyzm+intelektualna), bo oni często nawet nie chcą podjąć próby badawczej... I bądź mądry i pisz wiersze ¯_(ツ)_/¯
Moim zdaniem jak ktoś się nie wpasowuje w kanony już od dzieciaka, to żeby był uznany za niepełnosprawnego intelektualnie. Potem jest tylko gorzej. Szkoła
  • Odpowiedz