Jadę pierwszy raz na jakąkolwiek galę (clout), któryś z was testował jak wygląda sytuacja z piciem i żarciem na tych wydarzeniach? Trzyma poziom czy są piwne szczochy i odgrzewane zapiekanki?
@MAXzALBANII: na primie smakowało jak normalne zimne piwo, w #!$%@? drogo, kolejki kilometrowe. Tak w skrócie wygląda. Mały tip: po piwko idziesz od razu po walce, a najlepiej jak widzisz, że już zaraz koniec. Wtedy w miarę szybko kupisz
Jadę pierwszy raz na jakąkolwiek galę (clout), któryś z was testował jak wygląda sytuacja z piciem i żarciem na tych wydarzeniach? Trzyma poziom czy są piwne szczochy i odgrzewane zapiekanki?