Wpis z mikrobloga

  • 0
pokazywała historia kończy się to zwykle resetem w wykonaniu tych od dywanów


@Towarzysz_Moskvin: Historia pokazuje, że za każdym razem gdy dywany chciały położyć na ziemię anglosaski świat, to kończyło się tym, że sami się wywracali. Obecnie wszystko na to wskazuje, że historia się powtórzy.

o popatrz ostatnio nawet próbowali tego ponownie kręcąc sequel który rozwalił box office a pilotów jak nie było tak nie ma


Pilotów nie ma? Ani jednego? Ci
  • Odpowiedz
@niedoszly_andrzej: Społeczeństwo Rosyjskie jest bardzo chore i daleki jestem od robienia z nich "szlachetnych dzikusów" niemniej wbrew obiegowej opinii zawsze walczyli zaciekle i ofiarnie. Żeby było jeszcze ciekawiej nie miało znaczenia kto był u steru. W przegrzanej wojnie z Japonią walczyli nie mniej fanatycznie jak Japończycy (polecam "Risinng sun and tumbling bear") w IWŚ walczyli niemal do całkowitej implozji państwa. Wojna zimowa pokazała że nawet horrendalne straty nie są w stanie
  • Odpowiedz
  • 0
et horrendalne straty nie są w stanie złamać ich wojska.


Czasy w których wygrywano się wojny rzucając tonami mięsa, już się dawno skończyły. Pokazała to już II wojna światowa, w której ZSRR odniósł przeogromne straty i gdyby nie pomoc USA kto wie, jakby się to skończyło.

Założę że jesteś na tyle inteligentny żeby nie stosować tak debilnego slippery slope


Trudno oczekiwać poważnej odpowiedzi na idiotyczną tezę. Amerykanie mają pilotów. Problem polega na
  • Odpowiedz
@dom_perignon:

Czasy w których wygrywano się wojny rzucając tonami mięsa, już się dawno skończyły. Pokazała to już II wojna światowa, w której ZSRR odniósł przeogromne straty i gdyby nie pomoc USA kto wie, jakby się to skończyło.

Skończyło by się tak że owe straty musiały by ponieść Stany Zjednoczone. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Trudno oczekiwać poważnej odpowiedzi na idiotyczną tezę. Amerykanie mają pilotów. Problem polega na tym,
  • Odpowiedz
  • 0
Skończyło by się tak że owe straty musiały by ponieść Stany Zjednoczone.


@Towarzysz_Moskvin: Nie. Po prostu z każdego niemieckiego miasta zrobili by drugie Nagasaki. Do tego czasu po Sowietach by było już wspomnienie.

A więc jednak mam do czynienia z idi... znaczy średnio ogarniętym mirkiem


A ja widzę, że mam tutaj do czynienia z pedofi... znaczy rosofilem, który nie rozumie że Stany Zjednoczone są ponad 300 milionowym narodem, który posiada możliwości
domperignon - >Skończyło by się tak że owe straty musiały by ponieść Stany Zjednoczon...

źródło: eugg

Pobierz
  • Odpowiedz
Wojna zimowa pokazała że nawet horrendalne straty nie są w stanie złamać ich wojska. Lekcja której zresztą nie odrobili Niemcy i rok później przekonali się o tym na własnej skórze. ZSRR nie rozpadło się w '41 tylko dzięki fanatyzmowi własnych żołnierzy.


@Towarzysz_Moskvin: nie jestem specjalistą od historii wojskowości w ogóle, a rosyjskiej to już w szczególności, ale ja kojarzę "nieco" inny opis tych kampanii. Tzn. w przypadku Barbarossy całe zgrupowania składały
  • Odpowiedz
@dom_perignon:

Nie. Po prostu z każdego niemieckiego miasta zrobili by drugie Nagasaki. Do tego czasu po Sowietach by było już wspomnienie.

XDDD #!$%@?ąc od ogromu ignorancji to wiesz ile bomb zbudowali Amerykanie do połowy '45?

A ja widzę, że mam tutaj do czynienia z pedofi... znaczy rosofilem, który nie rozumie że Stany Zjednoczone są ponad 300 milionowym narodem, który posiada możliwości uzupełnienia personelu wojskowego. I nie musi tego robić siłą ani
  • Odpowiedz
@niedoszly_andrzej: Akurat operacja Barbarossa przetąrciła Wermachtowi kręgosłup i nigdy nie odzyskał on już takiej gotowości bojowej jak na wiosnę 41. Sowieci bili się zaciekle acz straszliwe nieefektywnie. Niemcy stracili milon żołnierzy (ponad 1/4 stanu wyjściowego) w ciągu pół roku. Nieźle jak na tchórzliwych ruskich którzy marzyli tylko o poddaniu się.

Też tak kiedyś myślałem do czasu jak się tematem głębiej nie zainteresowałem.
  • Odpowiedz
  • 0
!$%@?ąc od ogromu ignorancji to wiesz ile bomb zbudowali Amerykanie do połowy '45?


@Towarzysz_Moskvin: Bez interwencji Amerykanów ta wojna potrwała by jeszcze kilka lat. Amerykanie po ataku na Nagasaki raczej wybraliby prostszy scenariusz niż bezsensowne wysyłanie na śmierć setki tysięcy żołnierzy.

który nie jest w stanie dopuścić do siebie oceny samych Amerykanów


Ale jakiej oceny? Czy ja gdzieś neguję to, że armia amerykańska ma braki w personelu? Ja twierdzę, że mają
  • Odpowiedz
@Towarzysz_Moskvin Pięknie uargumentowane. Mnie to całkowicie dziwi to że ludzie są zdziwieni że na szeroko pojętym zachodzie nie ma nastrojów patriotycznych patrząc na to że od lat środowiska lewicowe i liberalne zwalczały takie poglądy i nastroje w społeczeństwie. W Polsce przecież do niedawna agresywne podejście do Rosji to był "ślepy faszystowski nacjonalizm". A teraz ci ludzie w jedną noc chcieliby odkręcić dekady wpajania konkretnych poglądów do głowy ludziom.
  • Odpowiedz
@Creyshi: #!$%@?ąc trochę od tematu to to co mnie zawsze mocno zastanawia to kompletny brak instynktu zachowawczego u naszych wykopowych jastrzębi. Są oni przekonani że sami, pierdnięciem byli by w stanie powalić batalion orków a NATO czy nawet samo USA #!$%@?ło by Rosję nie wychodząc nawet z domu. Wskażesz takiemu dowolny fakt pozwalający mieć wątpliwości co do takiego rozwoju sytuacji a dostaje on małpiego rozumu.

Nosz k...a mać nawet w tej
  • Odpowiedz
@Towarzysz_Moskvin Po prostu Internet stworzył podwaliny pod totalną infantylizację wojen. Całe to "NAFO", które teraz już mocno przycichło, ale przez pierwsze 2 lata wojny byli bardzo widoczni. A co do mówienia że wojnę z Rosją/Chinami można tak łatwo wygrać, to chciałbym się zapytać czemu USA razem z NATO nie wyprowadzi uderzenia wyprzedzającego i załatwi sprawy od razu? Ale gorsi to już chyba są ci co chcieliby wojny atomowej, bo chyba myślą że
  • Odpowiedz
@Creyshi: NAFO i russiahateclub to rzeczywiście był szczyt żenady ale po wrzuceniu kilku największych troli na czarną dało się to jeszcze jakoś przeglądać. Obecnie tag zdechł i naprawdę nie ma tu nic ciekawego. Siedzę tu chyba tylko z przyzwyczajenia

PS Zauważyłem że ostatnio trole idą w gore bo sporo tego gówna zaczęło się pojawiać bez 18+
  • Odpowiedz
@Pablitodonpedro: Nie mieszkanie należy do rodziny która w nim mieszka. To tak jak by na twoim weselu wszyscy wujkowie i kuzyni sklepali ci się na chałupę zamiast dawać koperty ale na następnym weselu ty będziesz się musiał też komuś sklepać a ile to już decyduje bonzo rodu.

Jak masz wesele na 500 osób i każdy zrzuca się po tysiaku to szybko uzbierasz na chatę. Genialne w swojej prostocie ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
@Towarzysz_Moskvin: Tontine? Chciałem dopytać. Bo się zastanawiam jak bardzo oficjalne to jest, i czy istnieje jakiś przymus dalszego uczestnictwa w takim systemie, po tym gdy już się otrzyma, to czego się pragnie. Oprócz ostracyzmu społecznego. Z tego co rozumiem, to raczej nie.
  • Odpowiedz