Wpis z mikrobloga

@Bodhi A to nie łatwiej było nagrać jako całość a potem się bawić w wycinanie ?

A zresztą, co ja #!$%@?ę i tak szansa na to że jak było bez wstawek przy średniej jakości audio pewnie była pół na pół że się wgra. Listingi to były jeszcze lepsze, bo jak nie miałeś smykałki do analizy kodu i znajomości basica a trafiła się literówka w przepisywaniu kodu na druku w gazecie to potem
  • Odpowiedz
@HardWax a to nie było robione specjalnie by w ten sposób zabezpieczyć się przed piraceniem utworów? Taki zagadany w kawałku utwór zapewne tracił na wartości przy ewentualnej sprzedaży na tysiąclecia.
  • Odpowiedz