Wpis z mikrobloga

@Megasuper: I przejął to Wilkocki. Pokasowali wszystkie posty. Od razu z grupy wyszedłem, bo w sumie po co tam być.

Tyle było. Miejscami było tam masę głupich problemów "panie prezydencie, bo mam dziurę w chodniku", ale takich fajniejszych dyskusji trochę było.

Cóż. Do przewidzenia było.

Szkoda, bo pomysł był na prawdę fajny.
  • Odpowiedz