Wpis z mikrobloga

@ochrana: jak pokonałeś raz hadesa to wystarczy moim zdaniem, fabuła jest tam raczej drugorzędna, tylko dialogi rządzą (lektorzy to jest p--------e mistrzostwo świata). obejrzyj sobie "true ending" jedynki (9 razy pokonujesz starego, przy dziesiątym cię przepuszcza) i styknie.
  • Odpowiedz
@ochrana: jeśli nie grasz w Hadesa dla fabuły to imo warto, ale jeśli tylko raz pokonałeś Hadesa to nie wiem czy grałeś wystarczająco długo w jedynkę by cię nie znudziła część druga. Ja mam w dwójce na razie 8,5 godziny nagrane i Cronosa jeszcze nie widać
  • Odpowiedz
@ochrana: zależy co kto lubi, ale imo granie w hadesa to grind aż odblokujesz wszystkie achievementy, opcje dialogowe etc. Bo kupienie dla samego przejscia do endingu/true endingu to szkoda tych kilkudziesięciu złotych
  • Odpowiedz
@ochrana: imo przejście te 10 razy gierki to 10-20 godzin, więc jak nie szkoda tych kilkudziesięciu złotych na promce to czemu nie. Ja raczej chciałem odblokować wszystko, zobaczyć jak najwięcej paktu skruchy dam radę wbić no i chciałem odblokować cały arsenał broni, bez spoilerowania sobie jak się je odkrywa.
  • Odpowiedz
@ochrana: no właśnie po przejściu pierwszy raz Hadesa zmienia się sporo. Dochodzi bodajże nowy bóg plus jak modyfikatory rozgrywki, które przeważnie podnosi się stopniowo które zmieniają rozgrywkę mocno
  • Odpowiedz
@ochrana: to na twoim miejscu poczekałbym chociaż aż będzie wydana wersja 1.0 Hadesa 2 bo na ten moment nie jest ona ukończona i trafia się jakieś bugi i niektóre postaci jak Narcyz nie mają nawet modelu w grze. No i w dwójce też poza schodzeniem w dół podziemi są też levele na powierzchni które też odkodowane się przy grindzie i robieniu receptur. Na moje Hades to nie jest gra w
  • Odpowiedz