[Winogrono_bez_pestki1]

Nie posmarowałam na noc dłoni kremem do rąk firmy Garnier. Teraz mogą służyć za pumeks. Nawilżajcie swoje dłonie, jedzcie barszcz z uszkami i nie strońcie od alkoholu oraz narkotyków.

[PiersKurczaka]

@Winogrono_bez_pestki1: w sensie mamy chlać i ćpać? To chyba nie jest zdrowe...

[Strigiformesman]

@PiersKurczaka: zdrowe, tylko trzeba pamiętać żeby ręce smarować kremem firmy Garnier

[Soothsayer]

@Strigiformesman: i jeść barszczyk

[Strigiformesman]

@Soothsayer: tak na prawdę barszczyk jest dla zmyły

[Winogrono_bez_pestki1]

@Strigiformesman Co Ty mówisz, barszczyk nigdy nie jest dla zmyły.

[Strigiformesman]

@Winogrono_bez_pestki1: tak? A nie jest tylko po to żeby po nabawieniu się problemów związanych z zażywaniem alkoholu i piciem narkotyków powiedzieć "to wszystko przez ten barszczyk"? No? Przyznaj się

[Winogrono_bez_pestki1]

@Strigiformesman Nie przyznam się, bo nie ma w tym nawet odrobiny prawdy. Ja i barszcz z uszkami to miłość nieśmiertelna. Krem do rąk firmy Garnier też kocham, ale to już inny rodzaj miłości. Generalnie mam pojemne serce.

[atteint]

nie strońcie od alkoholu oraz narkotyków.

@Winogrono_bez_pestki1: Sodoma i Gomora.

[Winogrono_bez_pestki1]

@atteint Dziwki, koks, tajski boks.

[atteint]

@Winogrono_bez_pestki1: idź na mszę może lepiej.

[Winogrono_bez_pestki1]

@atteint Ale najpierw spowiedź.

[atteint]

@Winogrono_bez_pestki1: co prawda dawno nie było mnie w kościele, ale z tego co pamiętam, to najpierw jest msza, a potem spowiedź.

[Winogrono_bez_pestki1]

@atteint W trakcie mszy też można się wyspowiadać.

[atteint]

@Winogrono_bez_pestki1: skąd wiesz?

[Winogrono_bez_pestki1]

@atteint Bo spowiadam ludzi, proste.

[atteint]

@Winogrono_bez_pestki1: a co u ciebie trzeba zrobić za rozgrzeszenie?

[Winogrono_bez_pestki1]

@atteint To zależy od grzechów, ale na Twoim miejscu to na cuda bym nie liczyła. Zbyt dużo już nawywijałeś.

[atteint]

@Winogrono_bez_pestki1: tak po prawdzie, to rozgrzeszeniem wcale nie jestem zainteresowany, zagadać tylko jakoś chciałem, wiesz.

a skoro to już się udało, to zdradzę ci, moja droga, że dużo chętniej brałbym udział w czynieniu nowych grzechów i ty w tym planie jesteś -że tak to ujmę- gwoździem programu.

[Winogrono_bez_pestki1]

@atteint Grzeszysz myślą i nawet się z tym nie kryjesz. Długa droga przed nami.

[atteint]

Długa droga przed nami.

@Winogrono_bez_pestki1: o fajnie, reflektowałbym na taką właśnie.