Wpis z mikrobloga

@maligfontanna: 60+, u mnie dopiero na tym etapie zaczely sie, jesli moge to tak nazywac, pozytywne efekty. czulem sie po prostu lepiej psychicznie, jakbym mial wiecej energii. wczesniej spore wahania nastrojow i chec przerwanie streaku. potem jakos kilka razy jeszcze zdarzylo mi sie miec takie wahania, ale im dalej, tym latwiej sobie z tym poradzic. udalo mi sie byc na nofapie jakies 540 dni, teraz tak srednio co tydzien (nie
  • Odpowiedz