Wpis z mikrobloga

Najbardziej lubiłem jak na warsztatach szkolnych dzwonił dzwonek na koniec zmiany i nagle wszystkich opętywało i zaczynali się drzeć w stylu "spie*dalamy" albo "#!$%@?, cipka, seks" niczym Pietrek Kogucik a najlepsi byli ci co urządzali festiwal bekanie tak by zagłuszyć dość przydługi dzwonek. Majstry jeszcze na początku pierwszej klasy próbowali nad tym zapanować ale później się podali i tak co roku z każdymi pierwszoroczniakami.
#przegryw
  • Odpowiedz