Aktywne Wpisy
rales +160
#ralesnatinderze <-- tag do obserwowania
EDYCJA 4
Dziewczyna nr 30 (spotkanie pierwsze i drugie)
Zgodnie z założeniami, obiecałem sobie, że tym razem podejdę bardziej jakościowo. Mniej dziewczyn przesuwałem w prawo, jeżeli w konwersacji widziałem, że druga strona odpisuje bez chęci czy zainteresowania, to nie ciągnąłem, tylko usuwałem parę lub przestawałem dalej pisać.
Nr 30 mieszka ok. 80 km ode mnie. Zesparowało nas przypadkiem, gdy przejeżdżałem obok jej miejscowości. Nie zaprosiłem jej na
EDYCJA 4
Dziewczyna nr 30 (spotkanie pierwsze i drugie)
Zgodnie z założeniami, obiecałem sobie, że tym razem podejdę bardziej jakościowo. Mniej dziewczyn przesuwałem w prawo, jeżeli w konwersacji widziałem, że druga strona odpisuje bez chęci czy zainteresowania, to nie ciągnąłem, tylko usuwałem parę lub przestawałem dalej pisać.
Nr 30 mieszka ok. 80 km ode mnie. Zesparowało nas przypadkiem, gdy przejeżdżałem obok jej miejscowości. Nie zaprosiłem jej na
Kryspin013 +93
Kiedy twoją jedyną cechą osobowości jest błona dziewicza...
#najka #bekazprawakow #neuropa #heheszki #bekazkatoli
#najka #bekazprawakow #neuropa #heheszki #bekazkatoli
Na wojsku znam się jak świnia na gwiazdach, więc mam pewną kwestię do rozwiązania... Od jakiegoś czasu mówi się, że pobór tylko dla mężczyzn to granda, bo kobiety lezą do góry brzuchami i szukają nowego chłopaka nie Tinderze. Z drugiej strony konserwatyści mówią, że baba to w wojsku niet. Ok, ale przechodząc do rzeczy, obiło mi się o uszy, że tak naprawdę podczas wojny walczy ok 40-50 procent żołnierzy? Reszta to budowniczy mostów, kucharze, mechanicy, wartownicy, knury biurowe itp. Dlaczego więc nie wysłać kobiet właśnie na tyły, a zwolnionych żołnierzy można przerzucić do oddziałów bojowych... W sytuacji zagrożenia byłaby to ogromna pomoc dla obronności. Gdzieś coś nie tak jest w moim rozumowaniu?