Wpis z mikrobloga

Wszyscy znają historie ludzi ze szczytu którzy dzięki swojej niezłomnej motywacji,w starym garażu wstając przed budzikiem o 4 rano na poranny bieg i lodowy prysznic jednocześnie(i lekka pomocą rodziców) stworzyli ogromne biznesy.

Ja za to mam pytanie do tutejszych mirków którzy założyli kiedyś działalność gospodarczą i musieli ją zamknąć.Co waszym zdaniem poszło nie tak?Jakiś prawdziwy niefart?zaniedbanie z waszej strony?

#jdg #biznes
  • 5
  • Odpowiedz
@Grovegod: Nie mam JDG ale z moich obserwacji wynika, że w Polsce JDG to etat tylko na własne ryzyko i bez zaplecza finansowego. Problemem społeczeństwa jest też niezrozumienie rynku/gospodarki i robienie czegoś ze spodu przewodu pokarmowego, co jest jednocześnie pracochłonne i daje małe szanse na dorobienie się. Np. działalność typu sprzedawca/kierowca itp. To ci wyżej (hurtownik/spedytor) zbierają kase i oddają komuś na dole (sprzedawcy/kierowcy) zlecenie po minimalnej marży, które ten musi
  • Odpowiedz
  • 0
@Teec: Outsourcing znam to z branży budowlanej/elektrycznej gdzie podwykonawca podwykonawcy robi całą robotę po taniości a przez to często przy tym na #!$%@?.
  • Odpowiedz