Wpis z mikrobloga

Pasut vs tejkfjut. Jeden jest wychwalany w komentarzach a drugi mieszany z błotem.

tejkfjut:
-ojciec nikosia dyzmy
-nie robi swojego contentu, tylko jest takim sępem, który zjada padlinę, bo jak można nazwać kogoś, kto siedzi i pierdzi w fotel, komentując prace innych
-nienawidzi fagaty czyli #!$%@?, to akurat na plus
-hipokryta, krytykuje freaki a sam w nich walczy

pasut:
-odklejony mefedronowy książę, który ma talent do znajdywania "szonów" i przekonywania ich do dawania dupy. Jego motto "Uprawiajcie seks bez związków dziewczyny(czyt. ze mną), YOU GO GIRL. Tak naprawdę pierze im mózgi i je wykorzystuje za lajki.
-kiedyś, król contentu. Obecnie niczym sie nie różni od tejkfjuta i szuka padliny(pijanych lasek) na różnych wydarzeniach, aby zrobiły mu content
-zaczął brać sterydy, do czego sam się przyznał oraz widać to po sylwetce

#famemma

Za kim jesteś

  • Pasut 61.5% (91)
  • tejkfjut 38.5% (57)

Oddanych głosów: 148

  • 7
  • Odpowiedz
  • 0
@Fabriczo: szon nie bierze sie z niczego, laski to zwierzeta stadne, więc jeśli przekona dwie to kolejne dwie też sie przekonaja "bo to nic zlego" perpetum szon mobile. Złe koleżanki robią z "szarej myszki" #!$%@?
  • Odpowiedz
szon nie bierze sie z niczego, laski to zwierzeta stadne, więc jeśli przekona dwie to kolejne dwie też sie przekonaja "bo to nic zlego" perpetum szon mobile.


@Adiog: ale co ci w tym przeszkadza? szony są spoko i można się z nimi zajebiście bawić. A on je wręcz znakuje więc jak masz jakąś kandydatkę na żonę i się okażę, że tam była to już wiesz, że to zwykłe szonisko.
  • Odpowiedz