Wpis z mikrobloga

@KwiatGromu: zawziętym turbopatriotom nie mieści się w głowie, że Polska jest zbyt słaba gospodarczo, żeby być samodzielnie bez sojuszów gospodarczych. Alternatywą jest UE ALBO rosyjska strefa wpływów.
  • Odpowiedz
@KwiatGromu: zobacz problemy angielskie, gdzie mają znacznie silniejszą gospodarkę i swoją strefę wpływów postkolonialnych. Zobacz strukturę wymiany zagranicznej Polski. I wyjście z UE nie oznacza, że Polska nie będzie musiała spelniać norm UE. Z tym, że wtedy nie będzie żadnego wpływu na te normy i przepisy. A nie spełniasz to nie sprzedasz do UE. Dodaj do tego spadek inwestycji zagranicznych, ograniczenie w dostępie do technologii, ograniczenie w dostępie do kapitału. Spadek
  • Odpowiedz
@KwiatGromu: Tobie się nie mieści, że część propagandy anty UE pochodzi właśnie od Putina.
Jasne, fajnie by było być silnym, niezależnym od Unii i Rosji państwem- tylko w obecnych czasach to nierealne.
Wyjście z UE jest zwyczajnie Putinowi na rękę i rozgrywa takich ludzi jak Ty.
  • Odpowiedz
@KwiatGromu: Ale to nie jest nic dziwnego, w końcu krytyka UE pojawia się także u euroentuzjastów. Może to ty dałeś się wkrecić w kłótliwą narrację, bo jednak jest istotna różnica między krytykowaniem UE, a postulowaniem wyjścia z niej w kontekście naszego bezpieczeństwa?
  • Odpowiedz
  • 0
@Rasteris problemy gospodarcze UK to są problemy strukturalne, nie zaistniały po wyjściu z EU tylko dużo wcześniej, niektóre ciągną się jeszcze od drugiej wojny. Polexit miałby tylko sens w momencie przeforsowania i faktycznego wprowadzenia Zielonego Ładu i pochodnych, bo to zaora gospodarki i społeczeństwa zachodnie. EU nie jest gwarantem bezpieczeństwa Polski, więc łączenie tych dwóch spraw to po prostu manipulacja
  • Odpowiedz