Aktywne Wpisy
![wscieklizna_irl](https://wykop.pl/cdn/c0834752/1a7984cdceea913894af9941d34235b1408ce68b6424f3297aeb766415e7352d,q60.jpg)
wscieklizna_irl +41
![wscieklizna_irl](https://wykop.pl/cdn/c3201142/93e0bd7c1752f7f361e78e83ff499f1cc52f90073aa2b0b17dbf0ee44bfe8a79,w150.jpg)
źródło: temp_file7076781051226631113
Pobierz![Sasquatch15](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Sasquatch15_6xC86VFXvg,q60.jpg)
Sasquatch15 +44
![Sasquatch15 - Nowa praca, nowy ja, nowy etap życia. Oficjalnie ogłaszam wyjście z #pr...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/c6f8654acf69b33dcf13741e00c46864ff5d1116a08cf97163ba2015e36b38f5,w150.jpg?author=Sasquatch15&auth=cc073160af145ddc43b3bb44efc29ffa)
źródło: temp_file3581637983521895806
PobierzSkopiuj link
Skopiuj linkźródło: temp_file7076781051226631113
Pobierzźródło: temp_file3581637983521895806
PobierzWykop.pl
Pomóżcie mi proszę i doradźcie co robić. Tydzień temu z laptopa HP Omen zaczęło śmierdzieć spalenizną i po jednej stronie zrobił się bardzo gorący. Od razu go wyłączyłam i odłączyłam od zasilacza. Rozkręciłam obudowę, ale jakimś specem nie jestem, jedyne co zobaczyłam w środku dziwnego, to oleista ciecz na wentylatorach i różnych innych elementach. Poczytałam w necie, że to normalne, w środku jest dużo thermopadów i to one się „pocą”. Skręciłam więc go ponownie i odesłałam na gwarancję (bezpośrednio do HP, nie do sklepu). Dziś odpowiedzieli mi, że laptop w środku ma oleistą ciecz (no shit Sherlock), więc pewnie został zalany i nie naprawią go z gwarancji, mogę im zapłacić 1,3k złotych, to wtedy zrobią. W ogóle do nich nie dociera, że nie ma mowy o zalaniu, chyba sami nie wiedzą, że ten tłusty płyn w środku nie jest w żaden sposób uszkodzeniem mechanicznym (bo takie nie podlegają gwarancji).
Co można dalej z nimi zrobić? Złożyłam reklamację, ale i tak chcą mi odesłać nienaprawionego lapka. Próbował może ktoś z Was się w takich sprawach odwoływać, zlecać ekspertyzę jakiemuś zewnętrznemu specowi, który na piśmie wyjaśni panom z HP skąd to oleiste coś w środku i że to nie jest z mojej winy? Może z UOKiK warto pogadać?
Nie porobiłam niestety zdjęć przed wysyłką, ale wyglądało to mniej więcej tak, jak tutaj opisał ktoś na reddicie https://www.reddit.com/r/laptops/s/Fu7R5SsGZz
#hp #laptopy #serwispc #informatyka #uokik
To z reddita to zwykłe zalanie, dość mocne. Żeby coś takiego powstawało z termopada to musiałby być większy niż cały laptop, ten temopad musiałby być wiekszy
Wiem, że nie powinien ten „olej” zrobić krzywdy laptopowi i niczego spalić (smród był z gniazda USB C przede wszystkim, a nawet nigdy nic do niego nie podłączałam), ale właśnie przez jego obecność serwis nie chce go naprawić, bo twierdzą,
@Zaff: EOT, to gówno się cudownie skrapla w kompie.