Wpis z mikrobloga

tak się zastanawiam, co może chodzić po głowie przykładowemu wykopkowi zaglądającemu na tag #ukraina że widząc go usranego po brzegi rosyjską propagandą, kłótniami ukrofilów z rusofilami, wpisami od onuc z czarnym pasem w onucowaniu ale udających nie-onuce, postanawia nagle dorzucić jeszcze trochę "rosyjskiego punktu widzenia" z ruskich gazet. Z kraju, który praktycznie stworzył proceder propagandy od zera i zgina siłą opornych obywateli gdy nie dowierzają i nie chcą się ugiąć przed treścią tejże propagandy.
  • 9
  • Odpowiedz
  • 0
@Towarzysz_Moskvin: jeśli mówisz o mnie, a nie o tamtym delikwencie, to zaręczam ci że na tagu przesiaduję dłużej od ciebie, bo w przeciwieństwie do ciebie moje konto ma kilkanaście lat a tag odwiedzam od początku jego istnienia. Nie uważam za zajebiste nie czytać rosyjskiej propagandy, bo co jest zajebistego w wątpieniu w zajebistość rosji, skoro to oczywista bzdura?
  • Odpowiedz
@ogotai: zawsze w necie chodzi o to samo - szybkie i łatwe dowartościowanie się osób, które w realnym świecie mają pod górkę, a łatwiej "siebie stworzyć na nowo" w necie pokazując swoje wielkie ego i cohones, niż starać się w świecie realnym poprawić swoją sytuację (jaka by nie była - finansowa, emocjonalna, związku etc.). Jest to działanie zawsze w połączeniu z drugim aspektem samopomocy psychicznej sobie samemu - łatwiej rzucać g**wnem
  • Odpowiedz
  • 0
@Towarzysz_Moskvin: ogarnia ogarnia, ale z czytania takich słów mam, przyznaję, niezły ubaw. Zrób fikołka, karle. W zasadzie sam fakt, w jaki sposób mi odpowiedziałeś pokazuje, że najgłośniej brzęczą tępe noże w szufladzie.
  • Odpowiedz
@Towarzysz_Moskvin: kacapy juz za duzo kont pozakladaly zeby sie zmiescic na czarnej, i nie chodzi o to, zeby samemu tego nie czytac (bo co kto lubi, np. ja nie lubie a ty lykasz po same kule) tylko zeby ci mniej ogarnieci nie mieli pranych mozgow przez 10 IQ ruska propagande
  • Odpowiedz