Wpis z mikrobloga

"Kiedy mówią jak śnić, lepiej wymazać sny"

Myślałem, że kobiety po wstrząsających faktach ogarną się. Że jest gdzieś granica w tym szaleństwie. Że istnieje jakiś breaking point. Dzisiaj muszę przyznać, że macie rację - to jest natura kobiet. Nie ma nic co by wstrząsneło sumieniem kobiet. Nie ważne, że gościu broni gwałcicieli i pedofilii. Ważne, że jest przystojny. Tylko to się liczy i zawsze liczyło a reszta to gadanie, żeby nie wyjść na pustą. Kobiet w ogóle nie można traktować poważnie. Dla nich skłamać to tyle co splunąć. Prawda czy uczciwość nie moją żadnego znaczenia. Liczy się osiągnięcie celu.

Próbuje być zły na kobiety z tego powodu, ale nie mogę. One takie już są. Tak jak psa czy dziecka nie bije się kiedy zrobi coś złego, bo ono po prostu nie rozumie pewnych rzeczy tak samo nie ma co się złościć na kobiety, one nie są w stanie zrozumieć wyższych wartości. Ale odpychają mnie już one. Nie chce mi się z nimi w ogóle rozmawiać. Nie wiem jak niektórzy z was mogą szukać seksu z nimi <grymas>

Bycie samemu ma dużo plusów a po pewnym czasie psychika przyzywyczaja się. Najgorszym co możecie zrobić to cierpieć z powodu kobiet. Powtarzam, nie warto.
#blackpill #przegrywpo30tce #mgtow
  • 6
  • Odpowiedz
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.