Wpis z mikrobloga

Obejrzałem przesłuchanie Kamińskiego.

Nic ciekawego nie powiedział.
Joński nie miał asa w rękawie, jak z Soboniem.
Filiks klasycznie dużo gada, ale żadnej reakcji u świadków nie ma, bo wystarczy poczekać 10 sekund i ona sama zacznie mówić i czas się kończy.
PiSowcy bez komentarza.

Została konfrontacja pań z prokuratury, Morawiecki, Kaczyński, może jeszcze jakaś konfrontacja.

#sejm
  • 1
  • Odpowiedz
@red7000: Dla mnie była ciekawa pewność Kamińskiego, że wszystko można robić na gębę i po spotkaniach nie trzeba wysyłać żadnych podsumowań. Minutki bez sensu. Mam nadzieję, że w moim korpo też dojda do tego wniosku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz