[maciorqa]

Mam pytanie do osób znających się na lotnictwie/samolotach: skąd terroryści z zamachów 11 września wiedzieli w którą stronę lecieć samolotem do wyznaczonego przez siebie celu?

Tam w kokpicie był jakiś radar, na którym mieli mapę USA i widzieli położenie swojego samolotu, czy po prostu "na czuja" lecieli wzdłuż wschodniego wybrzeża/rzeki Hudson, aż zobaczyli Manhattan i dalej poszło już z przysłowiowej górki?

#lotnictwo #samoloty #latanie #wtc

[Springfield]

@maciorqa CIA używało zdalnie sterowanych samolotów

[brh77603]

@maciorqa: Ale wiesz że piloci nie latają na kompasie i mapie papierowej?

[przemekg31]

@maciorqa: W skrócie:
1. Na mapie lotniczej odnajdujesz jakiś punkt nawigacyjny nad Nowym Jorkiem nazwany przykładowo ABCDE.
2. Wpisujesz go do komputera pokładowego i zatwierdzasz żeby samolot leciał na ten punkt.
3. Do punktu ABCDE samolot leci na autopilocie, nad Nowym Jorkiem gdy WTC pojawiły się w polu widzenia, można było przejść na sterowanie ręczne i celować w budynki.
4. W kokpicie Boeinga 767 (takie maszyny uderzyły w WTC) jest radar,

[maciorqa]

@przemekg31: Dziękuje. Myślisz, że terroryści potrafili coś takiego zrobić, w sensie wpisać ten punkt do komputera pokładowego? Z tego co wiem, to uczyli się latać na symulatorach jumbojeta, jednak nie wiem, czy w symulatorze wyglądało to tak samo jak w prawdziwym Boeingu.

Przykładem może być to, że Mohamed Atta, pilot lotu 11 chciał wysłać do pasażerów wiadomość o zachowaniu spokoju, ale wcisnął niewłaściwy przycisk i wysłał wiadomość do wieży kontroli lotów.

[przemekg31]

@maciorqa: Zasada działania komputera pokładowego czy to Jumbojeta, Boeinga 737 czy 767 jest podobna, więc wpisanie danego punktu nawigacyjnego na pewno nie było problemem. Nie wiem z jakiego symulatora korzystali, ale zakładam że z profesjonalnego, więc wyglądało to tak samo jak w prawdziwym samolocie.
Z tym przyciskiem to pewnie chodzi o to, że nacisnął przycisk do komunikacji ze służbą kontroli lotów (ATC), zamiast do nadawania do kabiny pokładowej i przekaz poszedł

[Philosohero]

@maciorqa: @przemekg31 urbanlegend głosi, że szkolili sie latać na msfs2000 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[przemekg31]

@Philosohero @maciorqa: sam od niego zaczynałem przygodę z symulatorami. Miał piękną okładkę z Concordem. A do samego Msfs2000 był dodatek 767 Pilot in Command https://www.youtube.com/watch?v=vmU2huTTfSk

[maciorqa]

@przemekg31: Z tego co wiem, to terroryści chodzili do szkół lotniczych i korzystali z profesjonalnych symulatorów podobnych do tego ze zdjęcia.

Podobno przed 11 września wystarczyło zapłacić jakieś 1500 dolarów za kilka godzin nauki i nikt Cię o nic nie pytał.