Wpis z mikrobloga

Tak sobie patrzę jak Koalicja siłą próbuje przepchać program deweloper+ to mam wrażenie że oni nie chcą kolejnej kadencji. Mimo ostrzeżeń ekonomistów i analityków, mimo sprzeciwu społecznego, dalej pchają ten pomysł. Przecież to jest jakiś żart. Za chwilę kończą się konsultacje społeczne w sprawie tego programu, póki co Koalicja wysnuła wnioski że hejterzy hejtują program, a on przecież jest taki super. To są jakieś zawody PiS vs Koalicja w sraniu wyborcom do mordy? I przede wszystkim jakim #!$%@? cudem nie ma limitów za m2??? Jak to ma pomagać młodym skoro nie ustalono najważniejszego wskaznika, a na pytania czemu taki limit nie jest ustalony Hetman odpowiada "bo nie da się i już". Ja rozumiem że deweloperzy to silna grupa i umie lobbować, ale przecież nie tak liczna jak miliony młodych wyborców którzy są #!$%@? do końca zycia na rynku mieszkaniowym. Jedyne co mi przychodzi do głowy to plan Koalicji żeby następne wybory #!$%@?ć.

#nieruchomosci #polityka
  • 5
  • Odpowiedz
1. Dopłaty do kredytów zwiększają ilość kredytów. Chodzi oto, że ludzie zaciskają pasa albo przyśpieszają decyzję o wzięciu kredytu.
2. Stymulacja kredytem branży budowlanej. Drogie kredyty mogą oznaczać przestoje w deweloperce, mały wzrost bezrobocia.
3. Nie pasowałoby to do obecnej polityki KO. Wydaje mi się, że w KO chcą przebić oferty PiS;u nie do końca rozumiejąc swój elektorat (który był elektoratm anty-pis a nie pro-KO). Mogą też kierować się badaniami. Jest to
  • Odpowiedz
  • 10
@CzarnaSylweta: Mi trochę to zajeżdża próbą zgarniania PiSowskiego elektoratu. 500+ na 800+, babciowe+ i teraz ta abominacja w postaci kredytu 0% co jest de facto kontynuacją lizania rowa deweloperom i bankom wykonanym przez PiS kredytem 2%, gdzie także zrezygnowali z limitów cen. Ewidentnie obie partie kładą lachę na młodych wyborców. Tu jest tylko walka o betonowanie staruchów
  • Odpowiedz
@ChamskoCytuje: Podstawa polityki jest taka, że najbardziej kontrowersyjne projekty przepycha się w pierwszym albo drugim roku rządzenia, bo za 2-3 lata każdy sie przyzwyczai i nikt nie będzie o tym pamiętał. PiS-owcy największe akcje typu wyrok TK w sprawie aborcji, Polski Ład albo wcześniej przejęcie Trybunału Konstytucyjnego, prokuratury i "reformę" sądownictwa również robili na początku kadencji. Trzeci i czwarty rok jest od tego, żeby ładnie się uśmiechać i robić znaczące podwyżki
  • Odpowiedz