[aarahon]

#konfederacja #lewica #bekazlewactwa #bekazprawakow #polityka

Dla narzekających na zbyt dużą ilość polityki jest mem, tekst pomińcie.

Zauważyłem że mocniej niż zazwyczaj konfederaci atakują lewicę, trzeciej drodze też się obrywa. W końcu chyba zrozumieli że nie biją się o miejsce w czołówce żeby wywracać stolik (do którego się przysiedli xD) tylko o to by lewica nie pochowała ich czasem pod progiem.
Do lewicy mam większy szacunek ale dzieje się tak nie dlatego że darzę ich sympatią, o nie. Oni po prostu są konsekwentni w swoich urojeniach i mimo że kłócą się to wciąż są spójni. Mają swój rozmyty cel, lepiej lub gorzej starają się realizować go i egzystują jakoś w tej polityce. A konfederacja? Konfederacja za bardzo powtarzała według mnie drogę przystawek pisu, potem to jeszcze mocniej pokazali i chyba już nikt nie ma wątpliwości. A te wszystkie ich prorosyjskie wypowiedzi i powiązania, podpinanie się pod strajki, takie bezczelne podpinanie się pod strajki. Kołodziejczak chciał coś zrobić i wierzył do końca że coś wywalczy dla rolników a oni tylko udają. Paskudne.