Wpis z mikrobloga

nieironicznie rozważam czy nie zostać wróżbitą jakimś

łatwa robota a popyt duży


@KwiatGromu: rumakowanie się kończy, gdy po wróżbę przychodzi przesądny człowiek z miasta, a potem przychodzi zapytać dlaczego przez twoją radę utopił kilka dużych baniek i dwóch najlepszych żołnierzy. Wtedy robota przestaje się wydawać łatwa. Strasznie się rozpisałam, a miało być tylko jedno - usuń konto, zielonko.
  • Odpowiedz