Wpis z mikrobloga

Poznałem pewną dziewczynę. Niby, normalna i zadbana studentka. Któregoś razu zaprosiłem ją do mnie na kawę. Myślałem, że może zaczniemy się całować albo coś i do czegoś dojdzie. Została u mnie w pokoju, a ja poszedłem do kuchni. Czekając aż ekspres osiągnie odpowiednią temperaturę schowałem się za uchylonymi drzwiami od mojego pokoju chcąc zrobić jej kawał, albo wystraszyć. Zza drzwi zobaczyłem, że dłubie w nosie, więc siedziałem cicho i patrzyłem co zrobi, a ona pobawiła się tym w palcach, ulepiła kulkę i ją zjadła. Jakoś nie mogłem się przemóc po tym co zobaczyłem, żeby ją pocałować, chociaż on wyraźnie miała na to ochotę. Nigdy, ale to nigdy nie umawiajcie się z dziewczynami ze wsi.

#coolstory #bekazrozowychpaskow #rozowepaski #heheszki
d.....r - Poznałem pewną dziewczynę. Niby, normalna i zadbana studentka. Któregoś raz...

źródło: comment_IC7ezRzr2SY63xJOqiPZa68G8b6D0ucI.gif

Pobierz
  • 55
"nigdy nie umawiajcie się z dziewczynamy ze wsi" - dlaczemu? a te miastowe nie dłubią w nosie i nie jedzą kóz?


@sizzla: (#) chociażby dlatego, z resztą kozy z nosa to nie swojska śmietana :D

@zwierzak2003: (#) po prostu błąd, którego słownik nie podkreślił, może literki nie załapała moja klawiatura, a może zwyczajnie ją pominąłem co dość często się zdarza przy szybkim pisaniu, także to żaden dowód :)
@zwierzak2003: (#) myślę, że to raczej nie mój problem tylko twój, po prostu cięż zżera zazdrość jak patrzysz na ilość plusów przy moim wpisie, dlatego postanowiłeś się włączyć do dyskusji, ale mnie to jakoś mało interesuje co tu masz do powiedzenia. w zasadzie to spływa to po mnie jak deszcze po psie. :)