Wpis z mikrobloga

#rak #terapia
Hej, czy ktoś z Was ma pomysł jak dostać się/znaleźć niestandardowe terapie leczenia raka? Moja mama ma złośliwego raka wątroby i przewodów żółciowych, jesteśmy w trakcie diagnozy, podejrzewamy raka trzustki, bo kolejne badane miejsca są czyste. Pewnie dostanie tylko opiekę paliatywną, może chemię, bo na operację nie ma już szans. Chciałabym, dostać się na jakieś niestandardowe, naturalne, ale nie szurowskie czy szamańskie terapie. Może ktoś coś wie? Mama ma 66 lat.
  • 7
  • Odpowiedz
@sumieniem z takich szamańskich to wilcza kora (vilcacora)...
Nie leczy ale ponoć wspomaga.
Ps. Jeśli to początek to dieta full kalorii teraz, póki mama ma siłę i ochotę jeść. Uzgodnić z lekarzem ofc.
  • Odpowiedz
@sumieniem: żeby podejść do tego rzetelnie należałoby przejrzeć wszystkie badania w pubmed, z których wynika, że rak konkretnego typu (np. wątroby czy trzustki) zaczął wolniej przyrastać/cofać się np. dla zwierząt czy w hodowlach komórkowych. Zobaczyć jakie naturalne substancje zastosowano (np. soda oczyszczona, konkretny model diety, witaminy) i spróbować takiej terapii kombinowanej, która w przypadku braku szans konwencjonalnych typów leczenia (chemia, operacja) na pewno nie zaszkodzi.

Był tutaj kiedyś mądry człowiek, który
  • Odpowiedz