Wpis z mikrobloga

@xyz_xyz: nie będą się ruchać, a tym bardziej gryźć, pod nieobecnośc naszą będą oddzielnie, jutro będziemy jechać, do weta, miałem ją #!$%@?ć bo wety już dziś zamknięte?
@xyz_xyz: właśnie wróciłem od weta bo dałeś mi do myślenia, ogólnie kot zdrowy, krew ok, oczy uszy wsio ok. białaczki nie ma, innych poważnych spraw również, dziś FIVu nie zrobili, no ale to wiadomo, musiałyby się gryźć albo lizać, ale czuwamy, a pod stan nieświadomości albo nieobecności rozgraniczamy :)
@cornel9192 nie mam pojecia, zostaw do jutra ( pewnie i tak sama sciagnie). Tak wyglądała mi ze juz ma swoj wiek. A jak sie zachowuje? Wyglada na bardzo spokojna ale jednak wystraszona
@xyz_xyz: spokojna, chcieli abym zamknal ja w garazu aby sie nie pogryzly, ale ja mysle ze nie ma takiego sensu, poza tym są pod obserwacją :), strasznie miłe dla siebie są, nawet z psem, to niespotykane z tego co słyszę. Już zdjąłem, bo sama ściągała. Dzięki ;) 4 stówki poszły ale warto. Nawet jeśli stara, to niech ma dom na starość
@xyz_xyz: swoją drogą, ten młody (3l okolo) bardzo do niej podobny, może to jego matka? :> wychaczyła go jak siedział w oknie dlatego tak chciała do nas wpaść eheheh, śmiesznie by było, nasz syczy na koty obce, zwłaszcza w domu, na nią kompletnie nie. Strasznie się zdziwilśmy, wiadomo, że pewnie nie matka a nawt jeśli to już raczej nie kojarzy go ale no śmiesznie by było. On ma fobię do ludzi,