Wpis z mikrobloga

#chcepogadac

Chciałbym się komuś wyżalić, ale nie mam komu. Może jest tutaj jakiś Mirek/Mirabelka w wieku 20-25 lat, któremu się nudzi i chciałoby się popisać o świecie, o życiu, dotychczasowych doświadczeniach i przemyśleniach ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 8
via Android
  • 0
@arc_tic sam jestem w tym przedziale i powiem, że zbytnio uogólniasz. Wiadomo, że teraz większość młodych (i nie tylko) spędza czas na instagramie, tiktoku, ale jest też trochę osób co mają swoje zainteresowania i je rozwijają.

Inna sprawa, że dla młodego doświadczeniem może być coś, co dla starego jest normalne, np. radzenie sobie w stresujących sytuacjach w pracy, motywowanie się itp.
@Tratak: Cześć, mogę Cię wysłuchać, wymienić się doświadczeniami.
Chociaż przeważnie rozmówcy ode mnie uciekają (nie wiem z jakiego powodu, możliwe że przez czas odpowiedzi dość losowy).
Też mogę mieć kilka tematów do obgadania.
  • 0
@Hicur część, ogólnie to mam problem z konformizmem. Nie wiem czy też masz podobnie, ale przez to, że żyję w dość dobrych warunkach to nie mam motywacji do zmiany swojego stylu życia, stąd mam różne skrajne myśli, typu emigracja.

Myślę, że zmiana środowiska, odcięcie się od pomocy w domu rodzinnym pozwoliłoby mi się skupić na samorozwoju, ale do tego potrzeba odwagi wyjazdu kilkaset, jak nie więcej kilometrów od miejsca zamieszkania ( ͡
@Tratak: Nie wiem czemu, ale pierwsza myśl jaka w głowie mi się pojawiła to "Zlombol".
Wyjście ze strefy komfortu, właściwie wyjazd gdzieś opór daleko.
Tyle że zamiast na samorozwoju trzeba się skupić na przetrwaniu 😏

Faktycznie odcinając się od otoczenia jakie dotychczas miałeś, można uzyskać inny efekt.
Z drugiej strony (Zakładając że wyjechał byś sam) trzeba poświęcić czas na podstawowe tematy typu pranie, jedzenie, sprzątanie itp.
Wszystko ma swoje plusy i