Wpis z mikrobloga

#przegryw wróciłem do domu z #spierdotrip jakie to było dołujące kilka godzin. Piękna pogoda, rodziny z dziećmi wszyscy zadowoleni. A ja sam z głową pełna myśli i brakiem chęci na cokolwiek. Nie jestem nawet nauczony jak spędzać świta. Mój dzień dzisiaj wyglądał jak normalna niedziela, śniadanie o 9 o 15 obiad między nimi mirko i yt. Dodatkowo świadomość, że jutro ostatni dzień spokoju i powrót do #januszex
  • 4