Wpis z mikrobloga

@szef_foliarzy: Gigant xD. Kilka produktów klepanych na licencjach kupionych za Gierka z rozwiązaniami technicznymi pamiętającymi lata 60. By być faktycznym gigantem w motoryzacji trzeba włożyć setki tysięcy jak nie miliardy złotych rozłożonych przez lata. Wykształcić całą kadrę, stale ją szkolić, zbudować ośrodki badawczo-rozwojowe, a przede wszystkim liczyć się z trudnościami wynikającymi z rozwijania produktu. Tego w Polsce zawsze brakowało, a to brak funduszy, a to myśl techniczna gdzieś umierała z pokoleniami,
  • Odpowiedz
  • 35
@Iskaryota:

Żeby mieć myśl techniczną, to trzeba najpierw zadbać o szkolnictwo wyższe. Ale jesli jest tak, że np. doktor na politechnice musi sobie dorabiać naprawiając kosiarki (przykład z mojej wsi), a na samą tę uczelnię techniczną trwa łapanka na studia doktoranckie, bo nie ma chętnych na takie pieniądze, to jest jak jest. Ale w propagandzie sukcesu - Imperium, gdzie PKB napędzane jest konsumpcją i i budowlanką deweloperską.
  • Odpowiedz
@Pentylion:

ten wspolczesny ursus to byl scam i skok na kase a nie jakas poważna firma xd


A polskie władze, włącznie z samym premierem i byłym prezydentem, biły się o rynki zbytu dla niej. Poważny kraj. Imperium.
  • Odpowiedz
@szef_foliarzy to nie bylo tak ze wyslali te tureckie traktory z logo ursusa do afryki na kredyt ktory dał rząd, i pozniej wpisalismy sobie to jako "pomoc rozwojowa" dla afryki bo przeciez nikt nie bedzie za to płacił? xd
  • Odpowiedz
@Pentylion: Nie wnikałem w to za bardzo. Jak zaczęli wypuszczać energetyki z logo Ursus to zaczeło to być podejrzane. Niemniej jednak mówimy o kraju 37 milionowym. Rolniczym kraju z tradycjami. Duży wewnętrzny rynek zbytu i żeby nawet jednej takiej rolniczej marki nie było tutaj na poziomie, tak jak w propagandzie sukcesu.
  • Odpowiedz
@szef_foliarzy masz conajmniej kilku producentow maszyn rolniczych w Polsce, to ze nie sponsoruja artykułow na wp.pl albo nie wyskakuja Ci na fejsie to nie znaczy ze ich nie ma. Generalnie jest tak, ze jak masz dobry produkt w konkurencyjnej cenie to mozesz miec w dupie promocje, marketing, nawet na targi nie musisz jezdzic bo kto ma wiedziec ten wie i zamowienia na 2 lata do przodu. Jak masz (albo nie masz wcale
  • Odpowiedz
  • 11
@Pentylion:

masz conajmniej kilku producentow maszyn rolniczych w Polsce, to ze nie sponsoruja artykułow na wp.pl albo nie wyskakuja Ci na fejsie to nie znaczy ze ich nie ma


W skali Europy to są manufaktury, a nie ważne przedsiębiorstwa. Eikpy wykonujące usługi remontowe też mają pełen portfel zamówień i nie muszą się reklamować,ale o wielkości kraju to nie świadczy, Jak na wielkosć kraju, ambicje imperialne (dosłownie - imperialne), tradycje itd. to
  • Odpowiedz
@szef_foliarzy

Ostatnio liczyliśmy z chłopakami. W Polsce jest ponad dwustu (!!!) producentów maszyn i urządzeń rolniczych.

Mało tego - są polskie marki które trzęsą światowym rynkiem w swoich niszach (Pronar, Wielton, Samasz, Tolmet...). Mnóstwo maszyn eksportujemy jako swoje, a część po prostu produkujemy pod zagraniczne brandy. Mało ludzi wie, że agregaty Kuhnowskie są spawane w Toruniu, że praktycznie cała produkcja duńskiego Kongskilde powstaje w Kutnie, że 90% burt do przyczep i kół
  • Odpowiedz
  • 1
@szef_foliarzy
Ursus już od dawna nie był polski, o ile kiedykolwiek w ogóle był. Słabo pamiętam ale już pierwszy traktor ursusa to kopia jakiegoś niemieckiego Buldoga, potem klepanie konstrukcji podobnych do zetorow albo na licencji MF, już po upadku PRL utrzymywanie trupa przez bumar bez żadnego rozwoju tylko klepanie przestarzałej konstrukcji za grubą kasę.
W tym czasie kiedy marki zachodnie kładą nacisk na rozwój ciągników samojezdnych, silniki na wodór lub metan, eksperymentują
  • Odpowiedz
@bn1776: Sam się tym jarałem, bo to zakład w moim mieście. Ale ta fabryka miała pecha. Po upadku PRL było 4-5 dużych właścicieli, w tym Peugeot czy Daewoo ale długo nie wytrzymnali. Daewoo to by może dalej było gdyby nie upadło jako koncern w samej Korei. Wprowadzili naprawdę duże zmiany i kulturę pracy rodem z Korei/Japonii, co nie każdemu sie podbało, ale widać było że to był poważny inwestor, któremu zależało
  • Odpowiedz