Aktywne Wpisy
Bolns_Sesz +583
Muszę się Wam wyżalić. Właśnie wyrzuciłem z domu rodziców brata alkoholika. Od lipca tamtego roku przebywał w domu rodzinnym i znęcał się psychicznie nad nimi. Rodzice lvl 70 i 66. Potrafił każdego wieczoru przyjść do rodziców i wyzywać ich od najgorszych. Z racji tej, że mieszkam 200km od domu rodzinnego, nie bylem świadkiem wielu rzeczy które jeszcze robił. Wyzywał moją żonę jak była w ciąży. Wszelkie wzywanie policji, prośby żeby się ogarnął
Bunch +567
Ale akcja! Jakiś chłystek przyniósł sobie kolekcję sprejów i rozpoczął dumne niszczenie elewacji na skateparku. Do malującego wandala podeszło chwilę później dwóch mężczyzn i powiedziało "Odłóż ten sprej, policja" na co młodzieniec krzyknął "akurat!" i psiknął pierwszemu sprejem w oczy. To spowodowało eskalację sytuacji i szarpaninę w której... młodzieniec WYCIAGNĄŁ KASTET. Miał jednak pecha bo dwójka mężczyzn faktycznie okazała się policjantami bez munduru i teraz młody leży skuty. No to cyk!
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
No to bardzo dobrze że trafiliśmy w końcu na mocną grupę. Przecież my zazwyczaj się kompromitowaliśmy na najsłabszych pokroju Słowacji, Senegalu czy Czech.
W 2012 najlepszy mecz przeciwko najmocniejszej w grupie Rosji.
W 2016 najlepiej nam szło przeciwko Niemcom i Portugalii.
W 2018 mieliśmy łatwą grupę i daliśmy dupy XD
W 2021 po Słowacji wyszła zupełnie inna drużyna na Hiszpanię, i sam Enrique nas chwalił (co nie przeszkodziło w kompromitacji ze Szwecją)
W 2022 może Argentyna to wyjątek od reguły, ale za to Francja, jaki to był mecz...
I w końcu mamy mocną grupę. Taką o jakiej marzyłem. Mecze na które nie trzeba kopaczy motywować. Możemy odpaść- ale możemy odpaść jako totalni przegrani, albo jak Węgry z EURO gdzie każdy ich witał jak bohaterów. A możemy też zrobić coś co Kostaryka w 2014, i z niej wyjść bo przeciwnicy nas nie docenią. Dla mnie o wiele lepiej niż kolejne Szwecje, Słowacje czy inne równe nam kraje w grupie.
#mecz
Francja nas #!$%@? nie ma co się oszukiwać, ale z Holandią i Austrią można tam coś powalczyć, jakiś remis po walce, może jakaś bramka z dupy coś.
Najlepiej jakby wyszli na totalnej wyjebce i grali tak jakby to był ich ostatni mecz. Żeby się cieszyli z tego co robią i bawili piłka. Bo teraz to chyba tylko Zalewski ma takie podejście.