Wpis z mikrobloga

@chlopak_twojej_matki: ja bym raczej zobaczył całość tego ujęcia, bo równie dobrze mógł się obrócić z radości już po zobaczeniu akcji. Wątpię, żeby ktoś z taką ścieżką kariery wysiadał na eliminacyjnych karniaczkach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@chlopak_twojej_matki:

Karne w reprezentacji są inne [niż w klubie]. Droga ze środka boiska do piłki jest bardzo długa. Trwa wieczność. Strzelaliśmy na bramkę, za którą siedzieli kibice Walii, więc nie mieliśmy łatwego zadania. Do tego dołóżmy stres, całą gamę emocji. Na chwilę trzeba je wyłączyć, co jest wielkim wyzwaniem. Byłem skupiony na bramkarzu i tym, czy sędzia już odgwizdał. Wykonywaliśmy karne bardzo dobrze. Czekałem, aż Wojtek Szczęsny pokaże swoje umiejętności. On
  • Odpowiedz