Wpis z mikrobloga

#4konserwy #neuropa #bekazlewactwa #polityka #aborcja #bekazpodludzi

To że dziecko w łonie matki nie odżywia jej, nie jest argumentem, żeby nazywać to dziecko pasożytem. Kobieta w ciąży otrzymuje przez ten stan statystycznie mniejsze prawdopodobieństwo zachorowania na raka w szczególności na raka piersi. Ciąża reguluje poziom hormonów kobiety oraz w wielu przypadkach ponieważ system odpornościowy kobiety ciężarnej działa inaczej niż nieródki, dochodzi do wyciszeń alergii.

Także nazywanie dziecka pasożytem jest KŁAMSTWEM. Jeśli już, to odpowiednim słowem jest symbioza.
Lewactwo NIEDOUCZONE teraz robi damage controll broniąc wypowiedzi niedokształconej lekarki.
qluch - #4konserwy #neuropa #bekazlewactwa #polityka #aborcja #bekazpodludzi

To że d...

źródło: ddd

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
Także nazywanie dziecka pasożytem jest KŁAMSTWEM. Jeśli już, to odpowiednim słowem jest symbioza.

Lewactwo NIEDOUCZONE teraz robi damage controll broniąc wypowiedzi niedokształconej lekarki.


@qluch: ehh xd
  • Odpowiedz
Jeśli już, to odpowiednim słowem jest symbioza.


@qluch: Nie, nie jest. Symbioza zakłada, że relacja między dwoma organizmami nie oddziałuje w negatywny sposób na żaden z nich. Nawet jeśli obecność płodu w macicy zapewnia pewne korzyści kobiecie, to wiąże się również z wieloma negatywnymi skutkami, w związku z czym takiej relacji nie można nazwać symbiozą.
  • Odpowiedz
  • 1
w związku z czym takiej relacji nie można nazwać symbiozą


@HrabiaTruposz: dlatego NAPISAŁEM "jeśli już"

Czytaj ze zrozumieniem.

Nie jest to symbioza A TYM BARDZIEJ pasożytnictwo.
  • Odpowiedz
Także nazywanie dziecka pasożytem jest KŁAMSTWEM. Jeśli już, to odpowiednim słowem jest symbioza.


@qluch: na biologię to nie chodziłeś, co?
  • Odpowiedz