Wpis z mikrobloga

Nie chcę mi się czytać całego tagu. Jeszcze ktoś tu broni Luizy? XD Bo z tego co kojarzę jakiś tydzień temu miała sporo zwolenniczek. Żenująca typiara, ale widać, że jest ulubienicą produkcji, bo wstawki z nią zajmuja pól odcinka i zapewne zostanie na długo, tym bardziej, że Moto Moto wie, że nikt inny z nią nie chce być. Jak gościa nie lubię to życzę mu zauroczenia z wzajemnością z kimś innym (poza Domi ofc). Nie ważne co ten dzban zrobi, to ona sika że śmiechu i stara się racjonalizować jego zachowania. Mógłby się glośno spierdzieć czy beknąć podczas obiadu to by się śmiała i go broniła bo ona lubi "taki humor". Czasem wyrazi oburzenie przy grupie a potem i tak robi do niego maślane oczy. Prawda jest jednak taka, że on raczej zawsze będzie miał wybór, bo kobiety ciągnie do takich samców (przynajmniej na początku), a wśród tych co tam są, chyba każda go lubi, a ona? Pomimo atrakcyjności szybko sprawi, że gość wymięknie i będzie chciał uciec przy pierwszej lepszej okazji, chyba, że to będzie kolejny "samiec alfa", który będzie ją trzymał krótko i dominował lub simp cieszący sie, że ma atrakcyjna laskę w parze, ale myślę, że jak nic zaskakującego się nie wydarzy będą się trzymać siebie.

Taki tam wysryw. Na ten sezon obrałem taktykę, napisać coś raz na jakiś czas, niż żyć tym 24h. Szkoda czasu. ( ͡º ͜ʖ͡º)

#hotelparadise
  • 8
via Android
  • 1
@Szuruburu102 Domi jak na razie jest dla mnie neutralna, choć podpadła mi na rajskim. Co do wyglądu według mnie jest ładna, ale żadne wow, na pewno ma fajna figurę i tylek, ale też jakoś mocno się tym nie wyróżnia na tle pozostałych. Jedynie Agnieszka mi się nie podoba (za to jest najwiekszym damskim graczem i dość konkretna w działaniach) i Ada średnio, a Jessi mogłaby trochę poćwiczyć i delikatnie nabrać masy. ;)
@avirant: Mam takie same spostrzeżenia. Wczorajszy odcinek obfitował w luizowe pękanie ze śmiechu po każdym tekście czy geście Bartka. Czasem mam wrażenie, że coś nawet nie miało być śmieszne, ale ona na wszelki wypadek się zaśmieje, żeby wiedział. I też ma tendencję to pękania ze śmiechu „tak żeby inni widzieli”. Dla mnie męcząca postać, chyba nawet wolę ciotkę Agę, bo w mojej ocenie to judaszowanie to dobry sposób na dojście do