Wpis z mikrobloga

#gry #warcraft #warcraft3 #gimbynieznajo #gimbyznajo?

Odświeżając #klasykagatunku z rts, mianowicie Warcraft III i W3 The Frozen Throne, właśnie przeszedłem kampanie "założenie Durotaru". Stwierdzam, że Rexxar op, a cała fabuła jest mega zajebista i trzyma w napięciu. Aż chce się kontynuować, zwłaszcza jak nie do końca się pamięta co będzie dalej. Kto jeszcze nie grał z różnych powodów niech odpali podstawkę, a gwarantuje, że się wciągnie (zwłaszcza jak sie grało w wowa).

I małe pytanie. Jaki jest wasz ulubiony bohater/kampania ? ;) #nerdcontent
  • 6
@Bodzion: Chyba tez zalozenie Durotaru. Za drugim czy trzecim razem spedzilem okolo 18 godzin w pierwszym akcie. Cala trojka byla tak obladowana dodatkowymi statystykami z tomow, ze pozostale akty przestaly byc wyzwaniem. Przy okazji odkrylem buga, przez ktorego bohaterowie tracili bonus do predkosci ataku ilekroc przechodzili do innego rejonu w danym akcie. Wygladalo to tak jakby gra zapominala uzwglednic wspolczynnik zwinnosci zdobytej na tomach, choc same obrazenia i pancerz pozostaly bez
@Doppelganger: Też spędziłem tam szmat czasu na szukanie wszystkich zagadek, jaskiń. Jednak bardziej zaciekawiła mnie jaskinia z trzema bossami w drugim akcie (te co po zabiciu stawały się silniejsze). I tu pytanie. Czy jest jakiś limit ich respu? np. po trzydziestym zabiciu każdego z nich, dostaje się jakiś imba item? Nie chciało mi się tego sprawdzać, bo chciałem poznać zakończenie. Save na wszelki wypadek zachowany ;)
@Bodzion: Byl limit, ale nie pamietam ile on wynosil. Po jakims czasie, tak z pamieci chyba 7-10 wygranych, dostawalo sie gorsza nagrode - samo zloto...

Co do przemiotow to jednymi z najsilniejszych byl kilof z pierwszego aktu, Zabijacz i naszyjnik odpornosci na czary. Wszystkie pewnie widziales :p

Edytka: Link potwierdzajacy, ze limit wynosi 10 walk.