Wpis z mikrobloga

Gdzieś były wyliczenia


@r5678: No to jeszcze trzeba to podzielić przez stosunek liczby pasażerów auta do pasażerów samolotu i wziąć pod uwagę, że zazwyczaj lata się znacznie dalej niż się jeździ autem. W zależności od rodzaju samolotu i auta oraz ich zapełnienia pasażerami istnieje graniczny dystans, który bardziej opłaca się pokonać już samolotem.
  • Odpowiedz
Sianie strachu i propagandy tak żeby zachodni człowiek pogłębiał sobie biedę i się nie rozmnażał bo co2. A migranci z czarnej afryki, muzułmanie i azjaci mają te opętane ograniczenia w dupie i tak was podbiją ideologią od środka. Kiedy wy się będziecie poświęcali oni będą masowo zasiedlać wasze miasta i kopcić ile się da. Nie dajcie się bandzie opętańców, bo cyrk się nie skończy zanim nie cofniesz się do epoki kamienia łupanego.
  • Odpowiedz
Widzę że dzieci z wykopu średnio w liczby i plusują ten wpis. Bieda intelektualna ale liczba lajków i kont się zwiększa.
  • Odpowiedz
@LordDamianus: ja też się bałem, zacznij od bliskich lotów (można wyhaczyc np. lot z Krakowa do Poznania za 49 zł i przelecieć sie tylko po to, żeby się sprawdzić). Teraz już latam, ale dalej się boje, szczególnie jak samolot się wzbija i zaczyna skręcać - mam wtedy wrażenie przez kilka.sekund że spadamy.
  • Odpowiedz
No to jeszcze trzeba to podzielić przez stosunek liczby pasażerów auta do pasażerów samolotu


@swiadomy_anakolut: Moim zdaniem to rozumowanie jest błędne. Bo jak ktoś nie poleci samolotem to nie znaczy że pojedzie samochodem, więc masz emisje gazów vs, brak emisji.
  • Odpowiedz
Bo jak ktoś nie poleci samolotem to nie znaczy że pojedzie samochodem


@r5678: Niby czemu? Latają codziennie samoloty między Lublinem a Warszawą. Samochód jest bardzo sensowną alternatywą dla takiego lotu i zajmuje 2 godziny. Oczywiście są długie loty, których nie można zastąpić samochodem, i odwrotnie, bardzo krótkie dojazdy autem bez alternatywy lotniczej. Ale przykładowo polskie krajowe loty między Warszawą Gdańskiem, Lublinem, Poznaniem czy Krakowem da się łatwo i wygodnie zamienić
  • Odpowiedz