Wpis z mikrobloga

Znowu j*blo - https://www.dailymail.co.uk/news/article-13203463/Boeing-United-Airlines-flight-Oregon-loses-panel-medford-airport.html

Tak, ale nie do końca. Tym razem chodzi o Boeinga 737-824, numer na ogonie N26226. Ten samolot ma grubo ponad 20 lat, więc obwinianie o problemy producenta jest, mówiąc delikatnie, nie na miejscu. Podobnie było z innymi incydentami, jakimi jak odpadające koła (w jednym przypadku był to Boeing 757, w drugim 777), czy rozlewający się płyn (znowu, 777). Media teraz będą dostawać biegunki jak cokolwiek stanie się z samolotem Boeinga. Nawet jak ten samolot ma 20+ lat.

#technologia #ciekawostki #inzynieria #lotnictwo
  • 11
@groman43: Ale czy nie jest tak, że taki samolot ma na przeglądach wymieniane różne części? Jest możliwość, że awaria nawet w starym samolocie może być spowodowana coraz gorsza jakością nowych części zamiennych. Nie twierdze, że w tym wypadku tak było, tylko zwracam uwagę, że jest taka możliwość.
  • 1
@Spojler22: Zła jakość części zamiennych może być jedną z przyczyn. Przyznam, że nie mam zielonego pojęcia jak wygląda ten rynek i czy linie lotnicze kupują części zamienne od Boeinga czy może bezpośrednio od jego podwykonawców, albo od niezależnych producentów.

Poza tym, inne przyczyny które przychodzą mi do głowy:
1. Błąd projektowy, który ujawnił się po latach ze względu na zbieg niesprzyjających okoliczności.
2. Źle wykonany serwis.
3. Zaniedbany serwis.
4. Świadome
Wczoraj na kanale kremlinki był poruszany ten temat. Serwisant specjalista jest drogi dlatego przechodzi się na tańszych serwisantów którzy posiadają listę zadań krok po kroku, co do śrubki, które mają odhaczać. Ale to sprawia, że mogą nie zauważyć błędu typu zła śrubka jako część zamienna. Specjalista zauważył by że ona tu nie pasuje ale ktoś bez doświadczenia wkręci i zaznaczy na liście że zadanie zostało wykonane. Było tam więcej przykładów z życia
@Spojler22: niestety, ale w temacie techniki lotniczej sprawia wrażenie bardziej merytorycznego niż jest. A to po prostu nie do końca jego działka i naopowiadał trochę głupot. Jak z niewykwalifikowanym personelem odhaczającym coś według checklisty. A trochę niedomówień z racji tego, że dla niego to oczywiste i używał skrótów myślowych (jak z 12 "alternatorami", a żeby wytłumaczyć osobie zupełnie niezaznajomionej z pewnymi rzeczami, to trzebaby spędzić godzinę pochylając się nad jednym tematem).
Nosz kurde. Obawiam się że olbrzymia większość osób podejdzie do tego tak jak ja - skoro się na tym zna to znaczy, że wie co mówi i można mu zaufać ¯\(ツ)/¯
Z lotnictwem nie jestem w żaden sposób związany więc nawet by mi do głowy nie przyszło weryfikować czy to co mówił było prawdą. Napisałeś jakiś merytoryczny komentarz pod tamtym filmikiem? Bo chetnie bym dorzucił plusa
@Spojler22: to też nie tak, że chciałbym hejtować dla samego hejtowanka. Ale zmotywowałeś mnie do wysłuchania wywiadu do sobotniej kolacji i kilka nieścisłości rzuciło mi się w uszy.

Z tymi podwykonawcami, to była afera, ale producencka. Przy tych nieszczęsnych drzwiach od Maxa (choć w zasadzie to była zaślepka w miejscu drzwi). Tam początkowo doszukiwano się uchybienia po stronie podwykonawcy Boeinga - Spirita. Ale były też głosy, że mimo wszystko jeszcze w
@Spojler22: tak to już jest z mediami, że niestety ale trzeba dość mocno filtrować informacje. Bo na weryfikację po ich stronie w ostatnich czasach to już nawet nie ma co liczyć. Też nad tym ubolewam. I dzieje się tak w każdej dziedzinie.

Pan prowadzący mógł po prostu przemyśleć lepszy dobór pytań pod kategorię gościa, który udzielał mu wywiadu. Wyszłoby z korzyścią dla wszystkich.
@Spojler22: ewidentnie za mało taśmy ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) te brązowe placki i uszkodzenia powinny być nią zaklejone + inspekcja co ileś lotów. Odsłonięty kompozyt jest podatny na niszczenie od UV.

Wpisz w Googlach 787 speedtape on wing. Tam wygląda to bardziej fachowo ( ͡° ͜ʖ ͡°) A