Wpis z mikrobloga

#mecz

Wkurza mnie termin "derby Poznania". Mieszkam w Poznaniu od czasu studiów, czyli z kilkanaście lat już minęło, i dalej mam to samo przekonanie. Warcie nie kibicuje praktycznie nikt. W sumie po prostu to wiem, bo sam chodziłem na meczyki jak byli w II lidze (bilety były po 5 zł). Wówczas na "ogródek" przychodziło może ze 100 osób. Nikogo ten klub w Poznaniu nie interesuje. Większość osób jadąc na mecz domowo-wyjazdowy do Grodziska jest tam tylko dlatego, że mają bilety z roboty (aka od sponsorów klubu) za darmo lub półdarmo. Nie jest prawdą, że kibice "Warty i Lecha" świętują wspólnie derby, bo jeżeli ktoś jest kibicem Warty, to na 99,(9) % jest też kibicem Lecha, i zdecydowanie w mieście można wyczuć, że istnieje oczekiwanie "oddania punktów" Kolejorzowi. Sztuczne pompowanie balonika.
  • Odpowiedz