Wpis z mikrobloga

Chcę w swoim życiu wydać książkę typu western.

Aby była długa, akcja się działa powoli a zawartość stron pomiędzy 500-1200, żeby to zrobić to muszę nabyć doświadczenie, więc na początku postanowiłem napisać pierwszą książkę, gdzie młody chłopak pewnie w latach 50-60 próbuje zostać piosenkarzem, zapewne akcja dzieje się na południu USA, lecz ma jakieś problemy i albo trafi do więzienia na kilka lat, albo zadrze z jakimś gangiem i będzie się musiał wyprowadzić, lecz uda mu się z trudem, lecz na końcu przez brak pokory, Zadufanie w sobie i pychę, kończy tragicznie, będzie bohater tam też stawał przed wyborem jakimś, jednym dosyć dobrym i nieryzykownym, a drugim bardzo ryzykownym, całość byłaby krótka i miałaby około 100 stron, krótka bez lania wody.
Inspirację nie ukrywam mam z tego filmu: https://www.filmweb.pl/film/Nierówna+walka-1972-203656

Dawajcie plusy jeśli jesteście ciekawi tego ( ͡° ͜ʖ ͡°) i zawołam.
P.S chciałbym przynajmniej z pięć postaci zrobić inspirowanymi z prawdziwego życia albo z jakiegoś znanego filmu, tak aby ludzie znający kino i muzykę z tamtych lat mieli taką małą nawiążke,
#ksiazki #pisanie #film #sztuka
wielkifanrapu - Chcę w swoim życiu wydać książkę typu western.

Aby była długa, akcja...

źródło: getty_499578755_377423

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
@wielkifanrapu "więc na początku postanowiłem napisać pierwszą książkę, gdzie młody chłopak pewnie w latach 50-60 próbuje zostać piosenkarzem, zapewne akcja dzieje się na południu USA, lecz ma jakieś problemy i albo trafi do więzienia na kilka lat, albo zadrze z jakimś gangiem i będzie się musiał wyprowadzić, lecz uda mu się z trudem, lecz na końcu przez brak pokory, Zadufanie w sobie i pychę, kończy tragicznie, będzie bohater tam też stawał przed
  • Odpowiedz
@wielkifanrapu: po prostu pisz dla siebie i jednej wybranej znanej ci osoby która będzie nieść wsparcie i szlifować, komentowac, jarac się. Dużo czytaj różnej, bardzo różnej literatury co podświadomie będzie poszerzać to jak piszesz i jak widzisz swoj własny styl. A przede wszystkim nie mów o tym na wykopie, bo ludzie cie tutaj zniechęca nie tylko do pisania, ale i życia.
  • Odpowiedz
@wielkifanrapu: mówiąc szczerze nawet mnie zaciekawiło :) Podsyłaj próbki ;)

jest taka zasada pokazuj nie mów

Tak jest w filmie, ale nie książce. Przynajmniej z tego co mi wiadomo. W filmie trzeba pokazać "irytację" niemówiąc o tym, zaś w książce wystarczy napisać "zirytowała się" i każdy sobie wyobrazi jak chce
  • Odpowiedz
Bardzo dziękuję za linka! Dzięki, że podjąłeś merytoryczną dyskusję, przy okazji której poszerzę wiedzę :D

@Solution_wieleotwartychdrzwiQwantom: jako wątek główny - oczywiście, że musi być to pokazane czynami, a nie opisem. Ale takie już "zirytowała się", o ile jest jednym z wielu elementów sceny/akapitu, można napisać wprost tymi dwoma słowami. Lepiej byłoby mi, jako cztelnikowi w tym konkretnym przypadku (i chyba to wyjątek od reguły). Oczywiście lepiej unikać. W filmie koniecznie trzeba.
  • Odpowiedz