Wpis z mikrobloga

Jestem Jacula I przewiduję przyszłość POlski:
Stanowisko prezydenta na najbliższe 5-10 jest raczej zaklepane ale premier czy szef?
1. W Pisie nie ma zbyt wielu do zastąpienie prezesa który będzie rządził twardą rękę do końca a wtedy rozpocznie się walka małp o tron. Na chwilę obecną nie przewiduję zmian. Nie wykluczałbym kolejnego kandydata z kapelusza. Może być tak że prezesem formalnie zostanie ktoś mało znany a nieformalnie nasz ukochany wódz. Partia przeszłości a nie przyszłości. Chociaż… ja na ich miejscu poszedłbym w styl i wygląd amerykański. Znając życie pewnie mają tam pełno Brutusów czekających na to wbić Karakanowi sztylecik i rozpocząć walkę małp. Pisowce łączy przede wszystkim korytko i rodzinne konotacje a nie wartości. Z większości sondaży wynika że PIS traci i bezskutecznie odrabia straty, zyskuje Konfa pytanie czy na stałe czy tak jak latem w sezonie ogórkowym zysk a w czasie wyborów spadek. Z koalicji najbardziej zyskuje PO i w sumie Tuskowi to na rękę by osłabiać koalicjantów i nie musi się za bardzo starać.
2. Platforma ma Budkę czyli pazia Tuska na wszelki wypadek. Może teraz nie ma godnego zastępcy ale co szkodzi by kiedyś nie wiem Szłapka, Trzaskowski Tomczyk czy Joński wyrobili się w gadce i przejęli stery za kilka lat. Nie jest źle a potrzeba kogoś młodego z charyzmą na lata który by przyciągnął także nieswoich. Sikorski wybierze politykę zagraniczną a Pułkownik jest już za stary… jest jeszcze Trzaskowski i ma jakieś szansę na przejęcie steru choć nie wiem na co miałby liczyć jeśli przerżnie któreś wybory. Musi być ktoś jak najbardziej centrowy albo przynajmniej nie odstraszający wyborców bardziej na lewo czy prawo. Platforma i tak jest dużym namiotem i mętną wodą w kranie bez większych odchyłów.
3. PSL jest zawsze niedoceniany w wyborach i sondażach, dzisiejszy PSL Tygryska to nie ten sam PSL jako partia obrotowa za stołki. Myślę że Baszar dałby radę jako premier skoro teraz daje sobie radę choć nie każdemu może się podobać styl księdza z ambony. PSL ostatnimi czasy skręciło w kierunku młodzieżowym i centrowym więc przyszłość mają dobrą. Mimo tego co się mówi o PSL jest to partia o silnych strukturach lokalnych i instynkcie przetrwania.
4. W dwa pisont głównym motorem napędowym jest Hołownia i to on swoim show napędza poparcie a szkoda bo zawsze się mówiło że ma bardzo dobrych doradców. Pomimo regularnego rozliczania pisu i młodzieżowego programu nie ma za dużo osób z charyzmą które mógłby uciągnąć. Oby nie skończyli jak Nowoczesna która była uważana za partię bogoli z PO.
5. W Konfie nie ma za bardzo wyboru choćby na wybory za rok – jest Bosak jako dobry mówca i wicemarszałek ale niestety narodowiec przez co posiada spory antyelektorat. Jest Braun i jego ekipa ale oni nie nadają się do mainstreamu. Jest jeszcze Mentzen i on ma szansę na podkręcenie sondaży u młodych a z drugiej strony jest lepszym youtuberem niż politykiem. Bosak ogarnia debaty i wystąpienia telewizyjne ale już nie tiktoka a Mentzen ogarnia tiktoka ale nie ogarnia wystąpień telewizyjnych i debat. Konfie rośnie w sondażach w sezonie ogórkowym i przy niskiej frekwencji a potem wchodzi Korwin caly na biało.
6. Lewica z gwoździem i trocinami….Miejsce Czarzastej może zająć albo jakaś tępa dzida albo ktoś najbardziej odklejony zobaczymy kogo wystawią za rok. Zandberg jakoś taki mało ambitny, siedzi w polityce ale bliżej mu do kanapowego publicysty niż do aktywnego polityka z krwi i kości pnącego się w górę. Jak libek wolałbym aby istniała balans pomiędzy liberalizmem a socjalizmem w umiarkowanej sferze a nie takie #!$%@? jak Konfa czy Lewica. Na tym polega też liberalizm by mieć opozycje wobec siebie nawet lewaków którzy nie są liberalni bo lewicowość często wyklucza liberalizm. Swoją drogą w każdej koalicji musi być radykał, umiarkowany i środek. Za Pisu radykałem była SP, umiarkowanym Gowin a głosem rozsądku PIS. Teraz radykałem jest lewica, umiarkowanym TD a głosem rozsądku PO czy jakoś tak xD

Ciekawe lewary czy pójdą w kierunku Razem czy SLD. Na ich miejscu dałbym kobietę a nie kolejnego faceta ale musi być to osoba zdolna do kooperacji z innymi partiami a tutaj będzie ciężko bo który normalny facet zagłosuje na kobietę która go nienawidzi na starcie. Z tego co pamiętam to sami lewicowcy nie lubią Czarzastego bo jest… ja twierdzę że zbyt uśmiechnięty, zbyt wyrachowany i za bardzo rozwodnił ekipę. Jak dla mnie każdy chce być teraz strategiem 5D a nie widzą że w polityce nie można mieć wszystkiego.
Mam wrażenie że obecna lewica jest bardziej na lewo niż stare SLD. Stare komuszki są bliższe Pisowi niż obecne Zandbergi i cała scena polityczna. Stare komuchy mają jeszcze te ciągoty do ruskich ale z pragmatycznych powodów poszli na zachód ale poglądowo…. Komuniści starej daty są większymi tradycjonalistami niż obecni Xd Jak tak gejom się wiodło za komuny jakieś śluby były?
Lewica ma taki problem że karta aborcja 3x tak może podnieść im poparcie o 1-3% a potem zjazd. Żukowskie, Czarzaste, Biedronie i te chamskie baby brodate Lemparty odstraszają elektorat umiarkowany czy centrolewicowy a przede wszystkim ten posiadający #!$%@?.
Jako libek dziwię się że lewaki za mało mówią o konkretnych hasłach programowych od czasu do czasu ktoś zarzuci o robolach ale jakoś to się nie przebija.
Mogą mówić więcej o związkach zawodowych, prawie pracy, prawach pracownika, wykluczaniu niepełnosprawnych, upaństwowieniu, walce z patodeweloperką, walka z wykluczeniem komunikacyjnym i legalizacja zioła. Te hasła w każdej chwili może przykleić TD i PO bez nienawiści do samców. TD zabrało lewicy większość tych haseł a PO te bardziej ideologiczne i jedyne co mogą to iść w radykalizm i uliczne darcie mordy brak realnych pomysłów.
Mogliby pójść w konkretny wizerunek a tak czasami mam wrażenie że są naszą wersją Linke albo innej partii lewackiej radykalnej co nie jest prawdą.
Niech sobie walczą o prawa kobiet ale też niech pokażą że facet też ma dla nich jakieś miejsce w pierwszym rzędzie a nie w kącie. Jak tak będzie to duopol partyjny będzie jeszcze silniejszy a reszta partii skończy jako ich przybudówki +++.
Lewaki z trocinami zamiast komórek mózgowych w swojej krótkowzroczności mówią pass kiedy trzeba powalczyć o głosy facetów wystawiając ich na pożarcie antyeuropejskich i prorosyjskich cwaniaczków z Konfy. Najpierw mówią chłopom #!$%@?ć a potem dziwią się dlaczego głosują na Konfę....
Jak można być takim tumanem by tego nie dostrzec. Im bardziej będą skupiać się na samej aborcji jako temacie zastępczym bez planów realizacji i ujadać na chłopów tym bardziej skazują nas na osłabianie państwa. Lewica w swojej krótkowzroczności gra na minimalizację strat Pisu i dalszą polaryzację społeczeństwa. Nie będzie rozliczania Pisu, brawo wy.
Każdy rozgarnięty człowiek wie że wybory samorządowe nie mają wpływu na prace sejmu ani na sejmowe ustawy i chodzi o maksymalizację zysków w samorządach i minimalizację Pisu.
W walce o samorządy chodzi o współpracę z rządem i kasę z KPO a pośrednio także z aborcją czy będą bardziej się na tym koncentrować lokalnie czy też nie. Pis i Lewica nienawidzą szpitali i leczą się w rządowych klinikach, ha tfu na nich.
Lewaki blokują sporo młodzieżowych ustaw i te dla najbiedniejszych i przedsiębiorców. Ludzie czekają na wyrzucenie podatku belki i dalej cicho, młodzi chcą dorabiać w weekend i dalej nic.
Lewaki za dużo czasu poświęcają aborcji świadomie wykorzystując temat a za mało konkretom nie wiem mają hasła o prawach pracownika a przez Żukowskie, Czarzaste, Biedronie można dojść do wniosku że ich jedynym programem jest średnia aborcja dla wszystkich na koszt państwa. koniec programu.
Na co edukacja, na co dostęp do antykoncepcji, na co depenazacja, na co usuwanie skutków wyroku TK i partactwa poprzedników.
Szkoda że grają aborcją kosztem koalicji a nawet jak Hołownia przyniesie im projekty do sejmu w zębach to i tak będą grymasić nosem bo nie dostaną wszystkiego co chcą – nie każdy uważa aborcję za synonim antykoncepcji i coś za co ma płacić całe społeczeństwo; bez dostępu do edukacji i środków medycznych już nie mówiąc o wsparciu psychologicznym. Wydaje im się że aborcję przeprowadza się z uśmiechem na ustach..
Do tego odwracają uwagę od innych równie ważnych problemów, konflikt o skrobankę jest bardzo na rękę grupom radykalnym zwłaszcza kiedy sprawę nie da się załatwić w jeden dzień bo każdy wie że Duda nie podpisze i alternatywną drogą planem B miało być referendum ale znów Lewica by zablokowała aborcję. Jak Lewica wierzy w prezydenta to niech sobie wierzy powodzenia.
Wcześniej PIS wykorzystywał skrobankę od odwracania uwagi od tego kiedy kradli – odwracanie uwagi od afery aferą. Teraz Czarzasta wykorzystuje swoje pokemony do osłabiania PO i TD do ratowania sondaży kosztem wyborów samorządowych można powiedzieć zemsta za brak wspólnej listy a Hołownia znów gra pod wybory za rok i chcę przyciągnąć jak najwięcej bo wie że nie przyciągnie do siebie skrajne ugrupowania.
Tumany miały rozmawiać a nie atakować koalicjantów w czasie wyboróW, jak można być tak krótkowzrocznym i twardogłowym. Wszystko lepsze niż PIS który nie uczy się na błędach co nie znaczy że został pokonany. Lewaki zamiast pokazać chęć współpracy próbują grać na emocjach i rozwalanie koalicji a wystarczyło powalczyć o depenalizację i naprawę TK. Nie znam się na prawie ale czy nie nie mogą stwierdzić że tamte wyroki są G warte bo trybunał jest niekonstytucyjny i wracamy do tego co było już teraz? Dziwne, TVPIS udało się uwalić w kilka dni a także załatwić coś niemożliwego czyli uwalić kolegę Ziobry albo postraszyć odbieraniem kontaktów NFZ a inne postulaty nie wychodzą bo Lewica blokuje. Daleko na tym nie zajdą jeśli pójdą w drugą stronę pokemonów z Konfy. .
Aborcja nie zostanie wywalczona szybko skoro nie ma zgodności w sejmie i podpisu prezydenta. Do wyborów maksymalnie...
Hołownia myśli o prezydenturze a Lewica o odratowaniu strat w sondażach i pokazaniu że jednak walczą wyzwiskami i manipulacjami ale walczą.
Ich nawet nie łączy niechęć do Pisu. Pamiętam jak przez cale wybory lewaki straszyły Hołownią człowiekiem Rydzyka a potem PSL sojusznikiem Pisu jak nie wyszło to zrobili z Hołowni oprawcę xD
Niejeden postulat został uwalony przez zadeklarowanych lewaków. Gdzie jest przywrócenie handle w niedzielę, podwyżki w szpitalach, coś dla młodych, związki partnerskie, prawa osób trans i wiele innych. Swoją drogą czemu lewica nie walczy o prawa osób transpłciowych by ci nie musieli pozywać swoich rodziców? Pozornie pierdoła a w praktyce szkodliwa procedura wywołująca trauma i rodzinne spory w niczym nie pomaga.
Mamy przykład związków partnerskich i do tej pory a wystarczy wyjaśnić że chodzi o włączenie do społeczeństwa i legislacji istniejących par chodzi także o prawo do opieki, prawo do informacji medycznej, prawo spadkowej i takie tam. Na adopcje nowych dzieci zgody nie będzie…. a i tak trzeba coś zrobić z dziećmi co już są wychowywane przez dwóch chłopów. Lewaki zamiast załatwiać sprawy drogą ewolucji czy jak kto woli stopniowo ale konsekwentnie chce wszystkiego teraz i na rympał bez wyjaśnień.
W polityce powinno się najpierw wywalczać z pozoru drobne sprawy by ludziom żyło się łatwiej ale wtedy nie było na czym robić kampanii. Populiści robią karierę na obietnicach a nie na tym co można zrobić od zaraz. Lepsza skuteczna ewolucja niż sasinowa rewolucja.
Można też robić jak Pis uprawiać propagandę sukcesu......
Jedyny plus tego wszystkiego jest taki że chociaż teraz świat nie kręci się wokół jednego człowieka.

Niechęć do referendów i społeczeństwa obywatelskiego to przykład antyobywatelskich postaw partii lewicowych. Łatwiej ogłupić społeczeństwo propagandą niż realnie zrobić im dobrze.
W referendum można przegrać i zawsze istnieje ryzyko że społeczeństwo jest ogłupione/nieświadome i nie ma w sobie tej republikańskiej świadomości jak Szwajcaria. W sprawie aborcji wystarczy za słabo skrzyknąć zwolenników i odpowiednio skrzyknąć przeciwników a mamy sporo emerytów głosując na nie. Platforma raczej zagłosowałaby za, Lewica powinna choć nigdy nie są pewni, TD też raczej za, powiedziałbym że przeciwnicy w koalicji to wyjątek niż reguła. Pisowce pójdą albo na kompromis albo na nie, zakładam że księża mogą ostrzegać z ambony by głosować na nie bo się papież wkurzy i będzie kolejna papieska klątwa. Poza tym stare baby pójdą zagłosować na nie, choćby dlatego że same się skrobały za młody i nie chcę aby młodsze wersje to robiły z czystej złośliwości. Kościół nigdy nie pozwoli sobie na ustępstwa, zawsze będą rządzić światem dopóki nie upadną z wyroku bożego. Konfa jest niepewna – elektorat jest mniej antyaborcyjny niż działacze co wynika z różnych badań i prędzej oleją takie referendum niż zagłosują. Brauniści i Narodowcy na pewno pójdą na nie.
Pomysł z referendum nie jest głupi, gorzej z wykonaniem bo Lewica może zbojkotować a PIS już swój projekt aborcyjny złożył pod którym podpisała się Konfa ( ͡° ʖ̯ ͡°) Referendum jako plan B bo wiadomo że wszystkie projekty aborcyjne powtórzą los Lex Czarnek .
A może Lewica ma rację i Dudu stanie się zaciekłym przeciwnikiem ochrony życia poczętego.
#sejm #polityka #bekazpisu #bekazlewactwa #bekazlewicy #referendum #lewackahipokryzja
  • 2
  • Odpowiedz
@Skorvez_957_ według mnie po odejściu Kaczyńskiego PiS rozpadnie się na co najmniej dwie frakcje umiarkowaną (np. z Morawieckim na czele) i radykalną (np. z Czarnkiem), Ziobro już się nie liczy bo nawet jeśli przeżyje to będzie niezdolny do polityki, SuwPol połączy się z radykałami Czarnka. Umiarkowani będą ciążyć ku Trzeciej Drodze aby stworzyć duże typowo chadeckie stronnictwo, radykałowie wezmą narodowców i mentzenowców i stworzą coś na kształt francuskiego Frontu Narodowego, AfD, Fideszu
  • Odpowiedz
  • 0
@galicjanin: PIS nie ma przyszłości z Karaczanem żyjącym jeszcze w latach 70-tych ale istnieje możliwość że się podzielą na tych radykalnych jak Czarnek, rolników na czele z Ardanowskim i tych niby umiarkowanych mogą zakładać kilka partii przystawek dlatego koalicja z Konfą jest przyszłością nie wiem na ile ale coś będzie. Póki rządzi tak długo PIS będzie partią o poglądach jednego człowieka co nie znaczy że prezesina jest jedyną przyczyną rozkładu. Pis
  • Odpowiedz