Wpis z mikrobloga

Kiedys jak byl konflikt to broniles znanej ci spolecznosci w pewnym ukladzie zamknietym skad nikt nie mogl prosto uciec. W tym sensie ze w wojnie obronnej od twoich poczynan zalezalo zycie i zdrowie znajomych ci osob. Dzis kobiety/dzieci/emeryci/imigranci/nastolatkowie zostaja natychmiastowo wypuszczeni tak jakby w grze mogli sie wylogowac na inny serwer, a faceci w mlodym/srednim wieku maja w oderwaniu od tego bronic struktur panstwa do ktorego ci pierwsi po wojnie nie beda chcieli nawet wrocic bo taka jest rzeczywistosc. Jak dla mnie ten aspekt ludzki i pewnej wspolnoty ktora cala sie broni jest bardzo istotny, ale w dzisiejszej wojnie tego nie ma. Doslownie z 6 grup spolecznych moze z miejsca dac noge, a ta 1 czyli facet w mlodym/srednim wieku ma ryzykowac zycie. Absurd.

#przegryw #ukraina #wojna #feminizm #polska
  • 8
  • Odpowiedz
@shogu @huop_z_blokow
Dodaj do tego, że kiedyś wojna polegała na starciach żołnierzy, czasem przeleciał jakiś samolot którego samo się podziurawić nawet z kałacha od czasu do czasu przejechał czołg który #!$%@? molotowem albo spadła bomba.

Dziś f16 zrzuca ci bombę i zanim doleci do ziemi jest 2km dalej.
Wychodzisz z okopu srać i słyszysz bzyczenie pszczoły a to rój dronow 2km nas tobą z noktowizorem właśnie zrzuca na ciebie bombę.

To już
  • Odpowiedz
@PanieAreczku taka prawda, kiedyś jako grupa partyzantów byłeś w stanie powstrzymać atak grupy żołnierzy nawet z czołgiem wykorzystując pułapki ukształtowanie terenu i element zaskoczenia.
Teraz jedyne co jesteś w stanie to przyjąć rakietę albo bombę.
To już nie jest wojna dla ludzi i ja się z niej wypisuje.
  • Odpowiedz