Wpis z mikrobloga

Nie wiem czy tu było, ale na YT jest gość który sprawdza mieszkania pod nieobecność lokatorów nawet bez informowania ich o tym fakcie i publikuje to w internecie.
#nieruchomosci
LRF1000W - Nie wiem czy tu było, ale na YT jest gość który sprawdza mieszkania pod ni...
  • 41
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

lokatora to już jest naruszenie miru domowego, więc choćby z tego powodu będzie miał kłopoty


@Zgrywajac_twardziela: Od ponad dziesięciu komentarzy mówimy o kłopotach związanych z kradzieżą i ja wyłącznie do tej kwestii się odniosłem. Nie bez powodu przyczepiłem się akurat do tego, bo wiem, że takie ślepe oskarżenie nic nie da, wbrew temu, co się niektórym wydaje, bo często ten głupi przykład jest podawany w podobnych sytuacjach. Jedyne co można osiągnąć to kłopoty ze składaniem fałszywych oskarżeń, jeśli ma się pecha.

a jeśli rzeczywiście coś zginie, to cóż, raczej jest pierwszą oskarżoną osobą

Znowu dopowiadasz sobie nową rzecz, która zmienia sytuację. Jeśli rzeczywiście by coś zginęło, to wynajmujący rzeczywiście mógłby być sprawcą. W takiej sytuacji słowa to nie jedyne, co ma poszkodowany. Pewnie ma też inne informacje. Ale nawet wtedy mała szansa, że ktoś poniesie faktyczne konsekwencje. Do tej pory mówiliśmy natomiast o tym, że najemca wymyślił sobie tę ukradzioną rzecz i złożył na policję zawiadomienie, żeby przestraszyć wynajmującego. Poza tym używasz słów: "oskarżoną osobą". Do bycia oskarżoną osobą daleka droga, a w tym wypadku nigdy do tego
  • Odpowiedz
@Wykopaliskasz:
Nie wiem chłopie, chciałem tylko zaznaczyć, że wpieprzanie się do mieszkania jest dla właściciela ryzykowne pod tym względem, że jak coś zniknie to będzie pierwszym podejrzanym. Jak lokator będzie cwaniaczkiem to będzie miał gdzieś składanie fałszywych zeznań, a robiąc takie akcje właściciel sam siebie stawia w roli pierwszego podejrzanego. Robienie komuś wjazdu na chatę pod jego nieobecność to srogi przypał, i prawnie jest to właściwie nielegalne. Być może będzie
  • Odpowiedz
@Zgrywajac_twardziela: Z tym co teraz piszesz, to się w większości zgadzam. Zachowanie właściciela kiepskie itd. Ale o tym nie rozmawiamy. Jak wspomniałem, przyczepiłem się wyłącznie do tej rzekomej kradzieży, która niby jest lekarstwem na takie zachowanie.

Najemcy nie jest łatwo się pozbyć z mieszkania ( ͡° ͜ʖ ͡°) Po takiej #!$%@? bez wątpienia najemca by robił co się tylko da by właścicielowi uprzykrzyć życie ¯\(ツ)/¯


@
  • Odpowiedz
@Wykopaliskasz:

Nie no, nie zrozumieliśmy się, mi raczej chodziło o to, że właściciel będzie miał lipę. Lekarstwem na takie coś jest wymiana wkładki xD


Tylko jeśli najemca wie, że i tak nie będzie wypłacalny. Wtedy trzeba się z nim użerać i być może przez lata nic się od niego nie wyciągnie. Jeśli natomiast najemca jest osobą, która normalnie pracuje i nie jest patologią, to każde swoje "uprzykrzanie życia" prędzej czy
  • Odpowiedz
Miałem na myśli raczej publikację powszechną na wszystkich serwisach ogłoszeniowych co robi właściciel mieszkania


@Zgrywajac_twardziela: Jak ktoś chce, to zawsze może się bawić na różne sposoby. Na olx czy otodom nie ma systemu komentarzy pod ofertami, więc i tak nikt z zainteresowanych nie zobaczy. Musiałby się doszukiwać po jakichś miejscach, gdzie te komentarze są, a pewnie większość tego nie robi. Poza tym tu znowu, jeśli wypisuje się gdzieś po forach
  • Odpowiedz
@Wykopaliskasz:

Jak ktoś chce, to zawsze może się bawić na różne sposoby. Na olx czy otodom nie ma systemu komentarzy pod ofertami, więc i tak nikt z zainteresowanych nie zobaczy. Musiałby się doszukiwać po jakichś miejscach, gdzie te komentarze są, a pewnie większość tego nie robi. Poza tym tu znowu, jeśli wypisuje się gdzieś po forach o kimś personalnie, to samemu można się narazić na kłopoty za udostępnianie danych czy
  • Odpowiedz
Nie komentarze, dorzucasz w tej samej lokacji ogłoszenie które przestrzega przed danym mieszkaniem. Widziałem nie raz coś takiego w serwisach ogłoszeniowych. Nie trzeba podawać danych właściciela wystarczy adres mieszkania ( ͡~ ͜ʖ ͡°)


@Zgrywajac_twardziela: Nie szukam zbyt często, więc nie widziałem nigdy czegoś takiego. Ale trzeba mieć naprawdę narąbane w głowie, żeby coś takiego robić. Czyli trafia swój na swego w takiej sytuacji.

niech dzban czeka
  • Odpowiedz
@Wykopaliskasz:

Nie szukam zbyt często, więc nie widziałem nigdy czegoś takiego. Ale trzeba mieć naprawdę narąbane w głowie, żeby coś takiego robić. Czyli trafia swój na swego w takiej sytuacji.

Trzeba mieć narąbane w głowie to żeby się najemcy na kwadrat wbijać, ostrzeganie przed wariatami to zachowanie godne pochwały. Mam bardzo duży szacunek do osób które przed przeróżnymi oszustami i januszami ostrzegają w ten sposób.

Miesiącami, to już kwota się
  • Odpowiedz
@Wykopaliskasz:

No przecież napisałem, że trafiło swój na swego.

Bynajmniej, przestrzeganie przed takim bydlakiem to czyn chwalebny, nijak się ma do włażenia komuś do mieszkania ¯\(ツ)/¯

Tak jak napisałem. Jak ktoś chce się bawić, to będzie się bawił.

Dokładnie, a jak ktoś nie będzie się chciał bawić, i będzie bardziej raptowny to tak ryj obije właścicielowi, że mu się odechce takich zabaw xD
  • Odpowiedz