[Koziom]

Mnie tylko zastanawia, czemu Tusk pozwolił na powstanie czegoś takiego, jak Ministerstwo Równości xD To nie tylko nie ma sensu, ale dodatkowo zarządza tym Lewica i już widzimy tego efekty (brak zrównania wieku emerytalnego itp.). Mam nadzieję, że to ministerstwo zostanie prędko rozwiązane, bo to ma tyle sensu, co podkomisja Macierewicza.
#polityka #sejm #przemyslenia #bekazlewactwa

[77023]

@Koziom: po to by lewica nie marudziła, że nie ma żadnego ministerstwa, a przy okazji, by dać im pole do ośmieszenia się i przejąć ich elektorat

[2aVV]

@Koziom: Bardzo dobre pytanie.

Zwłaszcza, że nie istnieje coś takiego jak Ministerstwo Równości.

No ale kto by się przejmował, wszak prawactwo jedyne co potrafi to kłamać.

[japycz]

Zwłaszcza, że nie istnieje coś takiego jak Ministerstwo Równości

@2aVV: co z tego że nie ma "ministerstwa" skoro jest klaun zwany "Ministrą do spraw Równości"?
Akurat to działanie miało na celu uniknięcie jeszcze większej kompromitacji i upchniecia stada koleżanek w tym resorcie. Do tego nie mogło powstać ze względu na konstytucję.

[StronaGlowna]

czemu Tusk pozwolił na powstanie czegoś takiego

@Koziom: bo nie rządzi samodzielnie i jest w koalicji z roznymi ludzmi ( ͡° ͜ʖ ͡°) pewnie to byl jeden z warunkow

[2aVV]

@japycz: Jak widać stanowisko idealnie się sprawdza skoro powoduje u ciebie taki ból dupy.

Łatwość krytyki po niecałych 3 mięsach jest zdumiewająca. Niektórzy rządzili 8 lat i mieli za mało czasu żeby zrobić cokolwiek.

[japycz]

Łatwość krytyki po niecałych 3 mięsach jest zdumiewająca

@2aVV: ehh czuje się dyskusja z Tobą nie ma sensu. Dzieci z przedszkola mają lepsze argumenty.
Nie mogę kogoś krytykować słysząc to co i jak mówi? Jesteś ślepy że nie widzisz że to ministerstwo nie dąży do równości tylko uprzywilejowania? Polecam obejrzeć wystąpienia Pani Misnistry a dopiero potem wrócić do dyskusji i zabierać głos.

[2aVV]

@japycz: Fakt, argument "nie lubię lewicy" przekonał mnie do słuszności twoich przekonań.

Przeswiadczenie o własnej wspaniałości to świetna rzecz. O ile nie jesteś przegrywem z wykopu, którego boli XXI wiek.

Wtedy to po prostu smutne.

Wyłącz Konfederację, włącz myślenie.

[japycz]

Fakt, argument "nie lubię lewicy" przekonał mnie do słuszności twoich przekonań

@2aVV: podałem konkretne, chociażby takie że nie dążą do równości. Baza do takiej opinii są dziesiątki ich wystąpień których nawet nie chce mi się linkować, każdy chętny znajdzie w 15 sekund. Ale tego już nie chcesz widzieć.

Wyłącz Konfederację, włącz myślenie.

@2aVV: odpowiem Ci tak: wyłącz Lewice, włącz myślenie

Ja w odróżnieniu od ciebie akurat nie utożsamiam się z

[2aVV]

@japycz: xd

Krótko mówiąc wszystie twoje zmyślone zarzuty wobec lewicy idealnie opisują ciebie.

Równość jest super jeśli ja mam lepiej.

[Variv]

@Koziom Tusk nie ma większości. Musi iść na kompromisy z koalicjantami.

[japycz]

Równość jest super jeśli ja mam lepiej.

@2aVV: ooo napisałeś motto lewicy. Dobrze że je dostrzegasz :)

[2aVV]

@japycz: Napisałem twoje motto, które jak klasyczny hipokryta przypisujesz swoim "wrogom".

Takie Hitlerowskie podejście do tematu uwielbiane przez upośledzonych prawicowców z jednocyfrowym IQ.

[japycz]

Napisałem twoje motto, które jak klasyczny hipokryta przypisujesz swoim "wrogom".

@2aVV: dobra koniec tej błazenady. Kompromitujesz sie. Dostajesz konkretne przykłady zachowań i nie potrafisz się do nich odnieść. Nie używasz merytorycznych argumentów a jak cokolwiek napiszesz to prezentuje poziom przedszkolaka. Wykazalem Ci dokładnie przykłady negatywnych zachowań tych ludzi. Ty odwróciłeś kota ogonem i przypisałeś zarzuty które przedstawiłem mi. Pogratulować logiki.
Nie jesteś dla mnie partnerem do jakiejkolwiek dyskusji więc ją kończę.

[japycz]

Z mojej strony było to zaorywanie przegrywa

wcześniej

Bo z mojej strony w żadnym momencie nie była to merytoryczna dyskusja, bo do takiej potrzebuje przynajmniej równorzędnego partnera.

A na koniec:

I won do budy, psie

@2aVV: Właśnie pokazałeś jak potrafisz merytorycznie dyskutować. Gratuluję poziomu i polotu wypowiedzi. To zaorywanie to istnieje tylko w Twojej głowie i obawiam się że jesteś jedynym na świecie który je dostrzega.