Wpis z mikrobloga

@ruskizydek nigdy po buldaku nie miałem rewolucji. A jadłem już wszystkie wersje. Za to po kebabach już jak najbardziej. I właśnie co dziwne. Często po kebabie czy kfc dupa piecze a po buldaku już nie. Dziwne zjawisko.
  • Odpowiedz
  • 2
@Bin_Laden pierwszy raz w KFC byłem po 10 latach, takiego pieczenia dupska nie pamiętam, najgorszej jakości kebab nie robił mi takiej rewolucji, nigdy więcej.
  • Odpowiedz
nigdy po buldaku nie miałem rewolucji. A jadłem już wszystkie wersje. Za to po kebabach już jak najbardziej.


@Bin_Laden: Czyli Twoje rewolucje nie biorą się z ostrości posiłku tylko ze zbyt dużej ilości tłuszczu. Mięso z kebsa zawiera ogromne ilości łoju, często jak jest kręcone na grillach to nie zdąży się usmażyć, wszystko potem trafia do kebsa, który się leje od spodu (nie tylko z sosów) i wszystko to zjadamy. Żołądek
  • Odpowiedz
@Bin_Laden, @radziuxd, @ruskizydek: może pora na wizytę u lekarza albo coś, serio, mam 29 lat i nie jestem w stanie sobie przypomnieć sytuacji w której ostre żarcie spowodowałoby u mnie jakiekolwiek gastryczne rewolucje, a ostre raczej lubię
  • Odpowiedz