Wpis z mikrobloga

ukorzenianie opornych roślin

dzisiaj chce się z wami podzielić moim ostatnim odkryciem w temacie ukorzeniania roślin. Pewnie część z was już je zna. Mianowicie chodzi o akwarystyczne podłoże aktywne. Jest to charakterystyczne, czarne podłoże w postaci kulek, które zakupicie w praktycznie każdym zoologicznym/akwarystycznym. Podłoże to zawiera w sobie nawozy i po zalaniu wodą jest gotowe do użycia.
Przetestowałam ten sposób ukorzeniania i u mnie to totalny sztos. Tylko jedna sadzonka się nie ukorzeniła, ale jej to raczej by już nic nie pomogło. Tym samym mój ranking plasuje się następująco (od najgorszego): mech -> woda kranowa -> podłoże aktywne.
Zaletą podłoża jest jego struktura, która z łatwością utrzyma małe sadzonki w pionie oraz zawartość nawozów, przez co nie musimy już nic dodawać. Należy jednak pamiętać, aby podłoże było cały czas wilgotne.

Podłoże aktywne można używać kilka razy (po ówczesnym oczyszczeniu), ale ma ono też swoją przydatność ze względu na zawarte w nim nawozy. W akwariach podają, że należy je wymienić po ok roku.

Jako dodatek wrzucam zdjęcia małej monstery, która siedziała z początku w ziemi, następnie przełożona do wody stała praktycznie w miejscu i nie chciała puścić korzeni hydro. Było tak z dobre kilka miesięcy, następnie przełożyłam ją do podłoża aktywnego i po ok. 1,5 miesiąca wynik jak na zdjęciach- oprócz ogromnego przyrostu bryły korzeniowej wypuściła również mnóstwo korzeni powietrznych. Aktualnie mam jeszcze kilka sadzonek w tym podłożu, m.in. epi, philodendrony, syngonium. Nie dodaje żadnych nawozów (aby nie przesadzić), podlewam kranówką. Warto pamiętać również o dodatkowych dziurach w osłonkach, aby zapewnić odpowiednią cyrkulację.

#rosliny #roslinydoniczkowe #hydroponika #roslinydomowe
wellfcuk - ukorzenianie opornych roślin

dzisiaj chce się z wami podzielić moim ostat...

źródło: 431419586_1104049017386181_8356810234514907459_n

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz